W 2021 Zac Efron pokazał się publicznie w nieco odmienionej odsłonie. Jego żuchwa była wyraźnie szersza, a media spekulowały, że gwiazda "Baywach. Słoneczny patrol" przeszła operację plastyczną. Aktor, nie będący fanem social mediów i stroniący od internetowych newsów dotyczących show-biznesu, o doniesieniach dowiedział się od swojej mamy, która zaniepokojona zadzwoniła do syna, aby zapytać czy to prawda. Teraz, rok po aferze, Zac Efron zabrał głos, udzielając wywiadu magazynowi Men's Health.
Zac Efron musiał mierzyć się z komplikacjami po wypadku
7 września 2022 ukazał się w czasopiśmie Men's Health ukazał się wywiad, w którym Zac Efron opowiedział, co dokładnie stało się rok temu. Aktor przyznał, że rozrośnięte kości żuchwy to wynik wypadku. Kilka lat wcześniej poślizgnął się w swoim domu i uderzył brodą w granitową fontannę, w skutek czego jego szczęka zaczęła się rozrastać, a czasem też puchnąć.
Zac Efron przez rygorystyczne przygotowania do roli popadł w depresję
W tym samym wywiadzie celebryta opowiedział również o przygotowaniach do roli Matt'a Brody'ego w filmie "Baywatch. Słoneczny patrol" z 2017 roku, oraz konsekwencjach jakie poniósł w skutek rygorystycznej diety. Aktor w ciągu zaledwie trzech miesięcy pozbył się 5 proc. tkanki tłuszczowej, a w jego skórze zaczęło brakować wody. Aby uzyskać efekt dobrze wyrzeźbionego ciała, aktor przyjmował bardzo silne leki moczopędne.
Zacząłem cierpieć na bezsenność i na długi czas popadłem w dość silną depresję. To doświadczenie sprawiło, że się wypaliłem. Naprawdę ciężko było mi wyjść na prostą - zwierzył się Zac.
Dopiero pół roku od zakończenia produkcji, aktor zaczął czuć się dobrze.