Young Leosia już podczas pamiętnego koncertu Maty udowodniła, że potrafi rozgrzać publikę jak mało kto. Pierwszy koncert w Krakowie tylko to potwierdził! Young Leosia rozpoczęła trasę Hulanki Tour mocnym akcentem, rozgrzewając zgromadzoną widownię do czerwoności. Zabawa na koncercie była tak dobra, że artystka musiała przerywać swój koncert! I bardzo dobrze, bo bezpieczeństwo fanów zawsze powinno być na pierwszym planie.
Young Leosia przerywa koncert
Podczas koncertu Young Leosi w Krakowie publiczność wiele razy dała się ponieść muzyce zamieniając widownię w arenę pulsującą gorącym pogo. Na szczęście zarówno Young Leosia, jak i reszta jej teamu, byli mocno wyczuleni na wszelkie niebezpieczne zdarzenia.
Polecany artykuł:
Jak relacjonuje Krzysztof Nowak z serwisu rytmy.pl, jeszcze przed wejściem Young Leosi na scenę jej DJ apelował do publiczności, aby ta alarmowała kiedy tylko zauważy coś niepokojącego.
O tym, jak odpowiedzialna jest rola artysty na koncertach i jak ważne jest szybkie reagowanie nawet na najdrobniejsze incydenty widoczne ze sceny, mówi się ostatnio bardzo dużo. Wszystko przez tragedię, która wydarzyła się podczas festiwalu Astroworld. Organizujący wydarzenie Travis Scott oraz Drake, który wraz z nim koncertował podczas Astroworld, oskarżani są o przyczynienie się do śmierci 10 osób i poważnych obrażeń kilkudziesięciu kolejnych fanów. Raperzy są mocno krytykowani za to, że nie przerwali występu mimo zamieszania na widowni. Dla części młodych widzów zakończyło się to tragicznie.
Na szczęście Young Leosia pokazała w Krakowie, że można zrobić dobre show, a jednocześnie dbać o bezpieczeństwo fanów. Kiedy ze sceny wybrzmiały pierwsze nuty kawałka Baila Ella, publiczność zaczęła pogować, Po chwili raperka przerwała występ, a do jednej z osób wezwano ratowników. Wielkie brawa dla Young Leosi i jej ekipy!