Robert Lewandowski miał wypadek samochodowy. Do zdarzenia doszło w niedzielę 10. kwietnia 2016 roku w Monachium. Zobaczcie szczegóły...
Robert Lewandowski i jego żona, Anna Lewandowska, mieli w spokoju spędzić razem ostatnie dni przed środowym ćwierćfinałem Ligi Mistrzów. Niestety wypadek Lewandowskiego popsuł plany... Do wypadku doszło w niedzielę, kiedy Robert Lewandowski jechał na lotnisko w Monachium odebrać żonę, Annę Lewandowską.
W pewnym momencie w auto polskiego napastnika wjechał inny kierowca. Uderzenie było silne, ale na szczęście obyło się bez rannych - sprawca wypadku i Robert Lewandowski nie odnieśli ran.
Ucierpiało za to auto Roberta Lewandowskiego. Niemieckie media podają, że straty wyceniono na 25 tys. euro, czyli około 110 tys. złotych.
>> Robert Lewandowski, zarobki: Bayern Monachium płaci majątek! Ile zarabia Lewy w Bayernie?
Wypadek Lewandowskiego co prawda nie zagroził jego zdrowiu, ale niestety nie pozostał bez wpływu na występ piłkarza w Lidze Mistrzów. Decyzją trenera Pepa Guardioli polski napastnik większość spotkania Benfica - Bayern przesiedział na ławce rezerwowych. Dziennikarze sportowi spekulują, że było to spowodowane właśnie wypadkiem Lewandowskiego - podobno szkoleniowiec Bayernu uznał, że w związku z niedzielnym zdarzeniem pozwoli Lewandowskiemu odpocząć.
Wypadek Lewandowskiego był szeroko komentowany przez wiele dzienników sportowych. Oto wybrane tweety donoszące o niedzielnym zdarzeniu:

i

i
Co prawda tylko na kilka minut, ale Robert Lewandowski wrócił na boisko już w ostatnim meczu Bayernu. Tak robią prawdziwi sportowcy – nie poddają się nawet w najtrudniejszych okolicznościach! Zobaczcie, z jakimi przeciwnościami losu musiał zmierzyć Primo Carnera, włoski bokser, któremu udało się zobyć mistrzostwo świata: