Za nami trzeci sezon kontrowersyjnego programu Netflixa "Love Never Lies: Polska", który, jak zwykle, dostarczył widzom emocji i zaskakujących zwrotów akcji. Największymi bohaterkami tej edycji były Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska. Po przejściu przez liczne trudne chwile i konfrontacji z bolesnymi prawdami, para nie tylko wyszła z programu obronną ręką, ale i zdobyła serca widzów. Dodatkowo, wygrały główną nagrodę – 141 tysięcy złotych. Co więcej, Agnieszka i Karolina postanowiły przeznaczyć swoją wygraną na najważniejszy dzień w swoim życiu – ślub. I to ślub, który zapowiada się na prawdziwą bajkę!
Włoskie wesele i spełnienie marzeń
Zaraz po zakończeniu programu para ogłosiła, że wygraną przeznaczą na realizację swojego wielkiego marzenia – ślub i wesele. Ale to nie będzie zwykła ceremonia. Agnieszka i Karolina wybrały Toskanię, malowniczą włoską krainę pełną słońca, historycznych miejsc i romantycznych widoków. W październiku 2025 roku staną na ślubnym kobiercu, a całe wydarzenie odbędzie się w scenerii, jakiej nie powstydziłby się żaden film romantyczny.
Bierzemy ślub we Włoszech, bo tam też się zaręczyłyśmy!
- powiedziała Agnieszka w programie z dumą podkreślając, że Włochy mają dla nich szczególne znaczenie. Właśnie tam, wśród urokliwych winnic i toskańskich wzgórz, zaczęła się ich wspólna historia.
Przygotowania ruszyły pełną parą
Jednak wybór miejsca ślubu to tylko początek. Agnieszka i Karolina już teraz z pełnym zaangażowaniem zaczęły planowanie tego wyjątkowego dnia. Pomogą im w tym profesjonalne wedding plannerki, które zajmą się organizacją ceremonii i przyjęcia weselnego. Choć wiele par woli, by dzień ich ślubu pozostał jak najprostszy i najintymniejszy, Agnieszka i Karolina pragną, by ich wesele było niezapomnianym wydarzeniem zarówno dla nich, jak i dla zaproszonych gości. Na pewno nie zabraknie włoskiej kuchni oraz elegancji, jakiej można się spodziewać po tak pięknej scenerii.
Rozczarowanie Polską
Plany, choć pełne radości, mają także cień smutku. Para, pomimo wielkiego szczęścia, nie ukrywa rozczarowania, że w Polsce nadal nie można zawrzeć związku partnerskiego.
Myślałam, że w tym roku już to się zmieni i były takie obietnice, ale nic się w tym kierunku w ogóle nie zadziało
- powiedziała Karolina.
Agnieszka dodała, że tak długo czekały na zalegalizowanie swoich związków w Polsce, że postanowiły po prostu nie czekać dłużej.
Nie chcemy być polityczną kartą przetargową
- podsumowała.
Choć nie mogą jeszcze zalegalizować swojego związku w Polsce, nie poddają się i pokazują, że prawdziwa miłość nie zna granic, ani tych politycznych, ani tych geograficznych.
