„Możemy dowiedzieć się więcej o historii, o nas, zostawić po sobie ślad”- mówią trzy uczennice gorzowskiego Ogrodnika, które wezmą udział w programie fundacji „Moje życie”. Projekt jest realizowany w Collegium Polonicum w Słubicach, przy udziale funduszy europejskich. Wolontariusze nagrywają rozmowy ze starszymi mieszkańcami pogranicza, następnie je zapisują i przekazują do Collegium. Uczennice będą rozmawiać z kilkoma gorzowianami. Udział w projekcie zaproponował im Jarosław Palicki- nauczyciel historii w Ogrodniku. „To doskonała okazja do poznania historii innej niż książkowa”- uważa nauczyciel. Justyna Biront o programie słyszała wcześniej, bo pochodzi ze Słubic. W przyszłości chce być dziennikarką i ma nadzieję, że udział w projekcie jej w tym pomoże. Uważa także, że robi coś ważnego dla ludzi, z którymi będzie rozmawiać. Magda Paluch nie chce być dziennikarką, ale myśli, że to dobra okazja do poznania siebie. Dziewczyny przeszły szkolenie w fundacji. Podczas jednej rozmowy będą musiały zadać około stu pytań. „To będzie trudne, ale nie boję się”- mówi Marta Najder- trzecia z uczestniczek. Zebrane wywiady w przyszłości zostaną opublikowane.
Wspomnienia gorzowian zostaną utrwalone.
2006-11-21
11:18
„Możemy dowiedzieć się więcej o historii,o nas,zostawić po sobie ślad”-mówią trzy uczennice gorzowskiego Ogrodnika, które wezmą udział w programie fundacji „Moje życie”. Projekt jest realizowany w Collegium Polonicum w Słubicach, przy udziale funduszy europejskich.Wolontariusze nagrywają rozmowy ze starszymi mieszkańcami pogranicza,następnie je zapisują i przekazują do Collegium.