W środę 30 listopada 2022 odbył się mecz Polska - Argentyna. Zarówno na stadionie w Katarze, jak i przed telewizorami, Polacy kibicowali naszym. Styl gry biało-czerwonych pozostawiał wiele do życzenia, a jedynym piłkarzem, który zasłużył na pochwałę i znanie był Wojciech Szczęsny, który po raz kolejny w tym Mundialu obronił rzut karny.
W pierwszej połowie meczu, arbiter podjął kontrowersyjną decyzję o karnym, po tym jak Szczęsny broniąc bramki otarł dłonią twarz Messiego. Kiedy z odległości 11 metrów argentyński piłkarz przymierzył się do oddania strzału, wszyscy wstrzymali oddech, a Wojtek z oszałamiającą precyzją i szybkością rzucił się na piłkę odpierając atak Leo Messiego.
W drugiej połowie Argentyna strzeliła nam dwie bramki, a tym samych przegraliśmy mecz 0:2. To prawie przekreśliło nasze szanse wyjścia z grupy, jednak dzięki Arabii Saudyjskiej, która zdobyła gola w meczu z Meksykiem, punktacja zmieniła się na naszą korzyść. Po 36 latach przerwy przechodzimy do fazy pucharowej Mundialu 2022.
Marina i Szczęsny wzruszeni po meczu Polska-Argentyna
Tuż po meczu Wojciech Szczęsny wypowiedział się na temat spotkania z Argentyńczykami. Na wizji pozdrowił całą swoją rodzinę, która kibicowała mu przed telewizorem. Bramkarz w uroczy sposób zwrócił się również do swojego 4-letniego synka słowami: "Kocham cię. Liamku. Tata nie wraca do domu!".
Marina wraz z bliskimi, po meczu skontaktowała się z mężem, aby na gorąco pogratulować mu wspaniałej obrony. Na opublikowanym nagraniu widzimy, jak Szczęsny wzrusza się widząc swoich bliskich, a także ich radość oraz dumę, którą podczas tego meczu z pewnością czuła także cała Polska.