Wojciech Gola zasłynął dzięki udziałowi w programie "Warsaw Shore", którego gwiazdą był przed dziewięć lat. Po ty okresie razem z Michałem "Boxdelem" Baronem założył freak fightową federację Fame MMA, która okazała się strzałem w dziesiątkę.
34-latek przyjął niedawno zaproszenie do programu Kuby Wojewódzkiego, w którym opowiedział o swoich dolegliwościach zdrowotnych.
Wojciech Gola czeka na zabieg ablacji
Wojciech Gola był gościem Kuby Wojewódzkiego - odcinek z jego udziałem można było obejrzeć 7 marca 2023. Celebryta i biznesem otworzył się przed prowadzącym i widzami na temat swojego stanu zdrowia. Okazuje się, że Gola cierpli na napadowe migotanie przedsionków. Problemy pojawiły się po śmierci ojca, który zmarł w skutek choroby nowotworowej mózgu. Po tym tragicznym wydarzeniu pojawiło się zmęczenie i problemy z oddychaniem.
Po śmierci taty zacząłem się gorzej czuć. Byłem zmęczony, nie wiedziałem, co to może być. Po powrocie z wakacji nie mogłem złapać oddechu. Rano pojechałem do szpitala i okazało się, że cierpię na napadowe migotanie przedsionków - wyznał celebryta.
Wojciech Gola, pierwszy zabieg ablacji miał wykonany kilka lat temu. Dzięki niemu rytm serca wrócił do normy. Jednak w najbliższej przyszłości zabieg musi być powtórzony. Wykonuje się go w znieczuleniu i polega na wytworzeniu w sercu niewielkich blizn, co powoduje zatrzymanie przewodzenia nieprawidłowych sygnałów elektrycznych w sercu.
Jeśli zrobię kolejną ablację, to mogę mieć spokój na kolejne pięć lat albo do końca życia, więc warto - dodał Gola.
Migotanie przedsionków to bardzo niebezpieczna choroba, która może doprowadzić do udaru niedokrwiennego mózgu, zawału serca, niepełnosprawności, a w najgorszym przypadku, do śmierci.