Spis treści
- Friz naraził siebie i przyjaciół na niebezpieczeństwo
- Friz odpowie za popełnienie przestępstwa?
- Internauci są wściekli na Friza
- Krytyka spadła również na Wersow
Friz naraził siebie i przyjaciół na niebezpieczeństwo
"Challenger" - tak nazywa się nowy projekt internetowy Friza. W wyzwaniu wzięło udział ośmiu uczestników:
- Karol "Friz" Wiśniewski,
- Jeremiah "Jay" Dąbrowski,
- Mateusz "Żabson" Zawistowski,
- Bartek Kubicki,
- Klaudia "Sheeya" Kołodziejczyk,
- Adam "Naruciak" Zimmermann,
- Oliwier "Kostek" Kałużny,
- Dominik "Mokry Suchar" Stokłosa.
Każde z nich przed przystąpieniem do zadań musiał wpłacić po 25 tysięcy złotych, a osoba która osiągnie najlepsze wyniki w challengu, zgarnie 80 tys. złotych.
Jedno z zadań polegało na spędzeniu jak najdłuższej ilości czasu w bali pełnej lodowatej wody. Zdecydowano również, że po godzinie zadanie dobiega końca. W ostatniej fazie wyzwania woda wynosiła 5 stopni Celsjusza, a w wodzie zostali już tylko Mokry Suchar, który wyszedł z bali o własnych siłach, natomiast Friz i Jay potrzebowali pomocy ratowników medycznych. Służby robiły wszystko, aby ratować youtuberów przed wyziębieniem organizmu.
Friz odpowie za popełnienie przestępstwa?
Choć Friz wspominał, że nie robi już kontentu "family friendly", jasnym jest, że jego fanami są głównie dzieci i młodzież, którym często imponuje jego styl życia. Nieodpowiedzialnym zachowaniem Friza i jego kompanów zainteresował się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który poinformował prokuraturę o popełnieniu przestępstwa. Zdaniem OMZRiK Friz może odpowiedzieć za:
- Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo (art. 160 KK)
- Sprowadzenie stanów powszechnie niebezpiecznych dla życia lub zdrowia (art. 165 KK)
- Publiczne nawoływanie do popełnienia lub pochwalanie występku (255 KK)
Karol Wiśniewski, pseudonim "Friz", doprowadził do bezpośredniego niebezpieczeństwa zagrożenia zdrowia i życia kilku osób. Osoby biorące udział w programie zostały zachęcone, by siedzieć jak najdłużej w lodowatej wodzie z kostkami lodu. Skończyło się tragicznie. Ratownicy medyczni musieli udzielać pierwszej pomocy kilku uczestnikom patologicznej zabawy. Niektóre z tych osób twierdzą, że ich ciała zostały trwale okaleczone przez odmrożenia jakich doznały w obrębie rąk i nóg
- czytamy na Facebooku.
Internauci są wściekli na Friza
1,2 mln odtworzeń - tyle razy w ciągu dwóch dni obejrzano odcinek "Ratownicy musieli nas wyciągać z wody". To świadczy nie tylko o skali popularności Friza, ale także kontrowersyjności treści - to bowiem przyciąga wielu widzów, ale nie tylko tych, którzy pochwalają zaprezentowaną na filmie patologię. Wiele przerażonych tą sytuacją osób skrytykowało challenge słowami:
Brawo. Koniecznie obejrzyj to kiedyś z Majeczką, na pewno będzie jej się to dobrze oglądało
Kiedy masz żonę, małą córeczkę i kupę forsy, ale ryzykujesz życie dla challengu.. chyba nie dojrzałeś do roli ojca
Dla mnie to już debilizm. Byle dla sławy i pieniędzy. I ci operatorzy cię ratują, a oni wez, powiedz, żeby odsłonili
Moim zdaniem Friz powinien oddać im kasę, plus dać odszkodowanie. Powiedział że nie zagrażające życiu challenge
- piszą internauci pod nagraniem.
Krytyka spadła również na Wersow
Oberwało się również partnerce Friza, Wersow, która, jako młoda matka i idolka młodego pokolenia, przyzwala na takie zachowanie, a w momencie, kiedy ojciec jej dziecka naraża swoje zdrowie i życie dla wyświetleń, ona publikuje w sieci zdjęcia z sesji zdjęciem. Pod jedną z nich wylała się na nią fala krytyki.
Co Ty na to co wyrabia Twój partner. Patologia. Chore
No i wzięli się za mężulka ,co prawda ma forsę na papugę,ale mózgu nie zmieni...
Co Ty na to że Twój mężuś prawie przekręcił się w lodzie przed internetem dla hajsu? A teraz Ty pozujesz jako Śnieżynka.. Przecież to jest ostro popi******ne
Największa internetowa patologia jaką internet widział współczuję dziękuję tylko, jak dorośnie to zobaczymy co mamusia i tatuś odpi******ją. Jedno manekin drugie bezmózg i złodziej
- czytamy komentarze na Instagramie Wersow.
Niestety, młodzi influencerzy, często nie wykazują się poczuciem odpowiedzialności za treści publikowane w przestrzeni internetowej, co wzbudza coraz większy niepokój.