Wenecja zalana! Niemal całe miasto znalazło się pod wodą - mieszkańcy i turyści zostali zaskoczeni powodzią, która przykryła prawie wszystkie najważniejsze place i uliczki.
Ale życie musi jakoś toczyć się dalej. Zwłaszcza, kiedy najważniejszym punktem wycieczki do Wenecji było zjedzenie oryginalnej włoskiej pizzy.
>> Meghan Markle ciągle trzyma ręce w kieszeniach. Nie wie, że to niegrzeczne? ZOBACZCIE!
WENECJA POD WODĄ, ALE ZALANA RESTAURACJA DZIAŁA, JAKBY NIC SIĘ NIE STAŁO
Wiatr i cofające się fale sprawiły, że z końcem października Wenecja znalazła się pod wodą. Zalane zostało ok. 75% miasta, a właściciele sklepów i knajp próbują na różne sposoby zabezpieczyć się przed wezbraną wodą. Niestety nie wszystkim się to udało...
Do sieci trafiło mnóstwo zdjęć i filmów z zalanej Wenecji. Pod wodą znalazły się niemal wszystkie atrakcje turystyczne, sklepy z pamiątkami, place i restauracje.
Ale dla wielu Włochów to jeszcze nie powód do paniki. A już na pewno nikomu nie przyszłoby w Wenecji do głowy, aby z powodu zalania miasta zamykać pizzerie.
>> Ja Rule odpowiada na mistrzowski trolling 50 Centa. Wyszedł z twarzą?
Zobaczcie sami - poniżej znajdziecie film z kompletnie zalanej, ale działającej w najlepsze restauracji...
Capriciosa i dwie quattro formaggi do stolika na południowym brzegu? Można i tak:)