Zobacz też:
Chester Bennington popełnił samobójstwo 20 lipca 2017 roku. Artysta pozostawił żonę i sześcioro dzieci. Śmierć wokalisty Linkin Park wstrząsnęła fanami artysty. Ten od lat cierpiał na depresję. Mimo ogromnego sukcesu zawodowego i szczęśliwego życia rodzinnego, Chester nie potrafił docenić tego, co ma, i poradzić sobie ze swoimi problemami.
Żona Chestera Benningtona otworzyła fundację, w ramach której pomaga ludziom cierpiącym na depresję. Stara się także szerzyć świadomość w kwestii tej poważnej choroby.
Talinda Bennington zaręczona!
Okazuje się, że mimo strasznej tragedii, jaką przeżyła, Talinda Bennington stanęła na nogi i walczy o swoje szczęście w życiu osobistym. Żona zmarłego muzka, zapewne także dzięki pracy w swojej fundacji, nie pogrążyła się na długo w żałobie. Dwa lata po śmierci męża ogłosiła, że znowu jest zakochana! Kobieta planuje ślub ze strażakiem, którego w swoim poście na Instagramie przedstawia jako Michaela F.
Jestem przeszczęśliwa, że mogę ogłosić zaręczyny z moim aniołem na ziemi, Michaelem F. Jestem tu, by powiedzieć wam, że można znaleźć miłość po tragedii. Że śmierć bratniej duszy nie oznacza waszej śmierci. Moja rodzina, przyjaciele, bracia z Linkin Park powitali go z otwartymi ramionami. Będę dalej oddawać cześć Chesterowi i trwać w swojej misji, by jego śmierć nie moszła na marne.Do wszystkich bliskich samobójców - MOŻECIE być znowu szczęśliwi. MOŻECIE mieć w swoim sercu przestrzeń na żałobę, radość, szczęście, smutek i miłość.
- napisała Talinda Bennington na Instagramie oraz podziękowała przjaciołom za miłość i wsparcie.
Jak donoszą amerykańskie media, narzeczony Talindy Bennington jest strażakiem. Co najważniejsze, Michael ma świetny kontakt z dziećmi Talindy i Chestera, a także szacunek do zmarłego muzyka. Chce ponoć pomagać przyszłej żonie w pracy społecznej.