W taki sposób Tomasz Jakubiak powiedział 4-letniemu synowi o nowotworze. Łzy same cisną się do oczu

Tomasz Jakubiak, urodzony w 1984 roku, od laty pojawia się na ekranach naszych telewizorów. Jest nie tylko kucharzem, ale także osobowością telewizyjną. Z powodzeniem łączy pasję do gotowania z pracą w mediach, a dzięki udziałowi w takich programach jak "MasterChef", czy "MasterChef Junior", zyskał olbrzymie grono wiernych fanów.

Prywatnie jest ojcem Tomka (ur. 2020), którego mamą jest Anastazja Mierosławska. Poznali się wiele lat temu, jednak oboje byli w związkach. Dopiero w 2019 roku umówili się na spotkanie. Zbliżyli się do siebie, a w 2023 roku wzięli ślub. Teraz, żona wspiera go w walce o zdrowie.

Tomasz Jakubiak walczy z nowotworem. Co dolega kucharzowi?

Tomasz Jakubiak przez długi czas nie dzielił się z opinią publiczną stanem swojego zdrowia. Jak wyznał, z jednej strony było mu wstyd mówić o tym głośno, z drugiej strony, widząc, jak cierpi jego rodzina, wolał milczeć na ten temat.

Na jego instagramowym koncie pojawiło się jednak nagranie, w którym kucharz zwraca się do swoich fanów, wyznając, że cierpli na nowotwór. Jak się okazuje, to bardzo rzadki i ciężki do wyleczenia typ raka. Jakubiak pojawił się w również u Doroty Wellman w "Dzień Dobry TVN", opowiadając o druzgocącej diagnozie i reakcji rodziny na te druzgocące wieści. Okazuje się, że ten nowotwór występuje u niecałego procenta ludzi na świecie.

To jest coś, co praktycznie nie występuje albo występuje u niecałego procenta ludzi na świecie. (...) Przyjechał do mnie lekarz do domu, mój znajomy i mówi: "Słuchaj, musimy porozmawiać, bo masz nowotwór. (...) Z rezonansu wyszło, że masz bardzo mocno zjedzone kości miednicy, jakieś dwa kręgi w kręgosłupie i że jest ciężka sytuacja

- powiedział w rozmowie z dziennikarką.

Tomasza Jakubiaka czeka trudna i wyczerpująca walka z chorobą. Kucharz jest już po chemioterapii, a teraz czeka go operacja.

Jakubiak powiedział o chorobie synowi

W obliczu tak ciężkiej choroby, kucharz nie widział sensu, aby ukrywać przed synem prawdę o swoim stanie zdrowia. Od samego początku, on i jego żona starają się uświadamiać 4-latka z czym mierzy się jego tata.

Od początku go w tym edukujemy, bo nie ma nic gorszego, niż okłamywać dziecko. (...) Rozmawiałem ze swoim synem o chorobie, mimo że ma cztery lata, to nie ukrywamy przed nim, że jeżdżę do szpitala. Anastazja też bardzo szybko znalazła książeczki dla dzieci, które opowiadają o raku

Jak Tomek zareagował na chorobę taty? Malec okazuje tacie wiele troski, jest z nim także podczas podawania kroplówek.

Jak, rozmawiałem ze swoim synem o chorobie, mimo, że ma 4 latka to nie ukrywamy tego przed nim, że jeżdżę do szpitala. Anastazja też bardzo szybko znalazła książeczki dla dzieci o raku, od początku go w tym edukujemy, bo nie ma nic gorszego niż okłamywać dziecko. Potem co mu powiesz, jak choroba będzie trwała 2-3 lata i stanie się coś złego? On reaguje i jest przecudowny. Mam ten port założony i on przychodzi i mówi: Tata czy wszystko jest czyściutkie? Czy dzisiaj będzie kroplóweczka?

- mówił Jakubiak.

Kucharz otrzymuje ogrom wsparcia od rodziny i przyjaciół

Rodzina stanowi dla niego olbrzymie wsparcie, ale nie brakuje go również ze strony przyjaciół i fanów. Pod postem, w którym dzieli się informacją o nowotworze, możemy przeczytać wiele pokrzepiających wypowiedzi.

Jestem z Tobą….dużo sił - napisała Magda Gessler

TOMKU! Zdrowia siły! Pamiętaj że masz tysiące miliony życzliwych ci ludzi! Nie jesteś sam! - przekazała Ania Starmach

Tomku. Masz siłę jesteś waleczny. Jestem z tobą. !!!! Całuję - oznajmił Michel Moran

Życzymy Ci dużo zdrowia - skomentowała Olga Frycz

Tomku, trzymam mocno kciuki , wysyłam całą masę pozytywnej energii i czekam na Twój powrót. Dużo spokoju i miłości dla całej Waszej rodziny - przesłała wsparcie Monika Mrozowska

Tomasz dużo siły i mocy ci przesyłam - dołączył słowa otuchy Rafał Maserak

Przed Tomaszem Jakubiakiem trudna walka z chorobą. Trzymamy mocno kciuki za wytrwałość i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!