Electronic Arts pochwaliło się statystykami gry Battlefield Heroes, swojego darmowego shootera. Jak podaje wydawca swoje konta założyło już ponad 1,5 miliona ludzi na całym świecie. Wynik ten to efekt 3 miesięcy na rynku. Nie oznacza to, że wszyscy oni grają w Battlefield, ale jednak liczby robią wrażenie.
Ponadto EA podało dodatkowe statystyki dotyczące upodobań graczy. I tak 50,4% opowiada się po stronie National Army a reszta, czyli 49,6% po stronie Royal Army. Ponad 40% wielbicieli walki wciela się w skórę Commando, 37% to Soldiers, a reszta staje się Obrońcami.
Ponadto dowiadujemy się co oznacza dla amerykańskiego giganta słowo „darmowe”. Otóż każdy z graczy wydał w grze średnio po 20 amerykańskich dolarów na różnorakie dodatki rozwijające naszą rozgrywkę. W tym wypadku np. za strój Michaela Jacksona. No cóż za wszystko trzeba płacić.
Battlefield Heroes nie należy łączyć z żadnym tytułem serii Batllefield. Jest to odrębny projekt studia DICE w ramach programu Play 4 Free. Główną cechą charakterystyczną tej sieciowej strzelanki jest kreskówkowa oprawa graficzna, która odróżnia ją od innych pozycji dostępnych w sieci.
W Battlefield Heroes gra już 1,5 mln
2009-08-14
0:04
Electronic Arts pochwaliło się statystykami gry Battlefield Heroes, swojego darmowego shootera. Jak podaje wydawca swoje konta założyło już ponad 1,5 miliona ludzi na całym świecie. Wynik ten to efekt 3 miesięcy na rynku. Nie oznacza to, że wszyscy oni grają w Battlefield, ale jednak liczby robią wrażenie.