Niedawno poznaliśmy nazwiska większości artystów, którzy wystąpią podczas Sylwestra Marzeń 2023/24 i wiemy, że na scenie w Zakopanem nie zabraknie najgorętszych nazwisk. Swoje największe hity zaśpiewają m. in.: Justyna Steczkowska, Daria Marx, Sławomir i Kajra, Viki Gabor, czy Edyta Górniak i Maryla Rodowicz.
Sylwester Marzeń 2023/24 - tyle zarobią Maryla Rodowicz i Edyta Górniak
12 grudnia pojawiły się oficjalne informacje o organizacji Sylwestra Marzeń TVP i tak jak niezmiennie od 2016 roku, impreza odbędzie się na Równi Krupowej w Zakopanem. Wyjątkiem był oczywiście rok 2020, kiedy to pandemia uniemożliwiła organizację widowiska w takiej formie.
Pojawiły się już pierwsze głosy mówiące o tym, na jakie stawki w tym roku mogą liczyć największe diwy. Informator "Pudelka", twierdzi, że gwiazdy już trzy tygodnie temu podpisały kontrakty, a honoraria Edyty Górniak i Maryli Rodowicz zwalają z nóg.
Edyta jako jedna z pierwszych podpisała umowę. Jak co roku mogła liczyć na gwiazdorskie warunki, ale też na bardzo wysoką stawkę. Podczas koncertu będzie miała dwa wyjścia, oba z Allanem i zgarnie za nie 100 tysięcy złotych. Allan będzie miał osobne wynagrodzenie, więc całe 100 tysięcy pójdzie na konto diwy. Taką samą stawkę w tym roku dostanie tylko Maryla. TVP bardzo zależało, żeby nie poszła do Polsatu, więc byli gotowi słono za to zapłacić - podaje "Pudelek".
Co więcej, jak podaje serwis "Wirtualne Media", Maryla miała już swoją umowę dostać wiosną tego roku. Niecierpliwość stacji oraz horrendalnie wysoka stawka miały być wynikiem tego, iż w zeszłym roku gwiazda przyjęła propozycję Polsatu, a w tym sezonie TVP nie chciało dopuścić, aby diwa wystąpiła u konkurencji, dlatego też zdecydowali się działać szybko i jak widać skutecznie.