Każdy, kto wynajmuje mieszkania czy inne pomieszczenia, obawia się najemcy, który sieje wokół siebie zniszczenie. W najgorszych koszmarach chyba nie śnił nigdy, że tym najemcą z krainy dreszczowców może być… Tyga!
Tyga znów został pozwany przez właściciela przestrzeni, którą raper wynajmuje na potrzeby swojej firmy Egypt Last Kings Clothing. Jak widać po samej nazwie, Tyga jest nieźle zakręcony na punkcie egipskich klimatów (nawet swoje dziecko nazwał Cairo), jednak tym razem grubo przesadził!
Hulk Hogan wygrał kolejne 25 milionów dolarów! To w sumie... 140 mln za jedną seks taśmę!
W czym widzi problem właściciel budynku? Otóż pewnego dnia w czerwcu 2015 właściciel zastał swój budynek całkowicie opuszczony i w katastrofalnym stanie. Pomalowane na czarno drzwi „ozdobione” były w całości jakimiś egipskimi wzorami, płyty sufitowe były całe zamalowane, a na 5 tys. metrów kwadratowych podłogi wylanych zostało pełno betonowych plam! Jakby to nie było wszystko, właściciel opowiada, że ktoś wlał farbę do… kanalizacji!
Jaką Tyga miał wizję, demolując tak budynek – trudno powiedzieć. Właściciel pomieszczenia, które wynajmuje Tyga, podliczył straty i przyznał, że na naprawę szkód wydał ponad 75 tysięcy dolarów! Teraz domaga się odszkodowania.
A co na to pozwany Tyga? Jego zdaniem problem leży oczywiście we właścicielu, a z budynkiem było wszystko ok!
To nie pierwsze problemy najemców z Tygą. Wcześniej podpadł właścicielowi domu w Calabasas, który wynajmował w 2014 roku, po sąsiedzku z Kylie Jenner i Kardashianami. Wtedy Tyga regularnie zapominał… płacić czynsz! We wrześniu 2014 roku jego adwokaci musieli zapłacić właścicielowi domu 200 tysięcy dolarów w ramach ugody za wynajem wartego 8 milionów domu.
Nie polecamy tego najemcy!
i
Tyga zdemolował dom. Egipskie graffiti, farba w ściekach… Właściciel pozywa rapera!
2016-03-22
10:30
Tyga staje się powoli stałym mieszkańcem… sądu! W żadnym innym miejscu nie może zagrzać miejsca na dłużej, bo popada w konflikty z właścicielami! Tym razem przegiął!
