Tyga wielokrotnie już pokazał, że łamanie prawa to dla niego żaden problem. Były chłopak Kylie Jenner regularnie ma na pieńku z policją, co jednaj nie powstrzymuje go przed kolejnymi wybrykami. Tym razem mogło skończyć się tragicznie, bo w grę wchodziła... strzelanina!
Tyga bawił się ostatnio ze znajomymi w klubie The Sunset Room, gdzie świętował urodziny swojego znajomego, boksera Floyda Mayweathera Jr. Podczas imprezy raper wdał się w kłótnię z innym mężczyzną obecnym w klubie. I wtedy zrobiło się bardzo niebezpiecznie.
Tyga wymachuje bronią przed klubem?
Nie wiadomo, w jaki sposób rozpoczął się konflikt i kto był jego inicjatorem. Wiadomo jednak, że zachowanie Tygi bardzo nie spodobało się właścicielom klubu, którzy zalecili swoim ochroniarzom wyprowadzenie awanturującego się rapera z klubu. Na nagraniu opublikowanym przez serwis TMZ widać, jak muskularny ochroniarz wynosi krzyczącego Tygę na zewnątrz. Przed wejściem do klubu zrobiło się niemałe zamieszanie. W pewnym momencie Tyga sięgnął do swojego ochroniarza, próbując wziąć do ręki jego broń! Mężczyzna szybko powstrzymał jednak agresywnego celebrytę. Aż strach pomyśleć, co mogło się wydarzyć...
Zobacz też:
Khloe Kardashian wciąż nie może uwierzyć w zdradę Tristana. "Wciąż cierpi"