Sprawa romansu chłopaka Khloe Kardashian - Tristana Thompsona - z najlepszą przyjaciółką Kylie Jenner, Jordyn Woods, napiera coraz bardziej zaskakującego obrotu. Tuż po tym, jak Khloe dowiedziała się, że koszykarz zdradza ją z modelką, poprosiła go o wyznanie prawdy - Tristan podobno nie ukrywał, że to, o czym piszą tabloidy, to prawda. Najbardziej niesamowite jest jednak to, że jednocześnie mężczyzna nie poczuwa się do winy, bo... od dawna myślał, że jest singlem!
Rzeczywiście, w związku Tristana Thompsona i Khloe Kardashian od miesięcy nie układało się najlepiej. Celebrytka większość czasu spędzała w Los Angeles i zachowywała się jak samotna matka. Formalnie wciąż jednak nie zerwała z ojcem jej córki. Przynajmniej w jej przekonaniu.
Tristan Thompson myślał, że jest singlem
Zupełnie inne wrażenie miał mieć Tristan Thompson. Koszykarz uznał, że jego związek z Khloe jest już zakończony, zatem ma on teraz pełne prawo do robienia tego, na co ma ochotę.
Tristanowi nawet nie przyszło do głowy, że jego romans z Jordyn jest zły, bo w jego przekonaniu już dawno zerwał z Khloe. Naprawdę ma to gdzieś.
- donosi znajomy koszykarza.
Ups! Ciekawe zatem, od jak dawna Tristan poczynał sobie niczym prawdziwy singiel... Czy Khloe Kardashian może zostać poniżona jeszcze bardziej?
>> Jordyn Woods opuszcza dom Kylie Jenner! Wywaliła ją po skandalu z Tristanem Thompsonem?