Festiwal Astroworld nie zapisze się pozytywnie na kartach historii. Podczas koncertu w pewnym momencie z nieznanych przyczyn wybuchła panika i tłum zaczął taranować siebie nawzajem. Zginęło osiem osób, a kilkaset zostało rannych.
Travis Scott z oskarżeniami
Natychmiast po tragicznych zdarzeniach policja wszczęła śledztwo w celu wyjaśnienia zajścia. I choć za ochronę nie odpowiadał bezpośrednio Travis Scott, to również wobec niego pojawiły się pozwy.
Raper został już oskarżony przez poszkodowanego uczestnika koncertu. Według chłopaka koncert nie został przeprowadzony w bezpieczny sposób, co miało wpływ na tragedię, jaka się wydarzyła.
Polecany artykuł:
Teraz TMZ podaje, że Scott musi mierzyć się z kolejnym pozwem. Tym razem zostało złożone prawdopodobnie przez rodzinę dziecka, które na koncercie zostało dosłownie podeptane! Mowa o 9-letnim Ezra Blount. Według mediów to najmłodsza ofiara festiwalu. Chłopiec miał doznać bardzo poważnych obrażeń, które mogą kosztować go nawet życie!
Ezra miał zostać kopany i deptany, a także widzieć jak ludzie wokół wynosili ciała innych osób uczestniczących w evencie. W pozwie zaznaczono, że aktualnie Ezra pozostaje w śpiączce, a lekarze starają się ratować jego uszkodzoną wątrobę, nerki oraz mózg. Przewidują także, że obrażenia mogą znacząco wpłynąć na zdolność do rozwoju i wzrostu.
Za głównych winowajców ojciec chłopca wymienia firmę Live Nation oraz promotorów i organizatorów wydarzenia. A przypomnijmy, że Astroworld to pomysł Travisa Scotta.