W 2008 roku doszło do lotniczej katastrofy, w której życia omal nie stracił Travis Barker. Perkusista wówczas razem z przyjaciółmi wsiadł do samolotu. Maszyna już na początku zaczęła mieć problemy. Zaraz po tym pojawił się ogień, a piloci stracili panowanie nad samolotem.
W katastrofie Travis Barker stracił przyjaciół, a sam był jednym z dwóch osób, które cudem przeżyły. Nic więc dziwnego, że wydarzenie mocno się na nim odbiło. Od tamtego czasu muzyk nie wsiadł więcej na pokład samolotu.
Aż do teraz! Travis, który spotyka się z Kourtney Kardashian, w czerwcu poinformował fanów, że ma zamiar pokonać swoje lęki i wsiąść do samolotu. Będąc z jedną z sióstr Kardashian latanie samolotem jest raczej nieuniknione, więc muzyk prawdopodobnie chciał nie tylko pokonać traumę, ale także ułatwić sobie życie.
Muzykowi z pewnością nie udałoby się tego dokonać, gdyby nie terapia i sama Kourtney Kardashian. To właśnie ona była dla niego największym wsparciem i motywacją. Na Instagramie Travisa pojawiła się fotka, na której razem z ukochaną pozują przed samolotem. Wzruszający podpis zdjęcia nie dają wątpliwości co do tego, jak ważną rolę w pokonaniu traumy pełniła Kardashianka.
Z tobą wszystko jest możliwe ? @kourtneykardash
– pisał Travis.
Taka dziewczyna to skarb, prawda?