Nowy prowadzący Top Gear 2016 nie zebrał pozytywnych recenzji po emisji pierwszego odcinka show. Widzowie, którzy skomentowali premierę Top Gear 2016 w internecie, nie zostawili na nim suchej nitki! Wybrane opinie internautów na temat 1. odcinka Top Gear 2016 znajdziecie we wcześniejszym artykule na Hotplota.pl:
>> Top Gear 2016: Chris Evans KOPIUJE Clarksona?! Widzowie wściekli, opinie fatalne!
Ale nie wszystkie nowości w Top Gear zebrały tak fatalne recenzje. Zdaniem wielu widzów jest jeden jasny punkt nowej odsłony Top Gear. To... Matt LeBlanc, czyli Joey z Przyjaciół!
Kiedy kilka miesięcy wcześniej producenci Top Gear ogłosili, że to właśnie Matt LeBlanc dołączy do składu prowadzących Top Gear, mało kto pokładał w nim wielkie nadzieje. Wręcz przeciwnie - w sieci nie brakowało opinii, że to dziwny wybór, bo Matt LeBlanc nie ma zbyt wiele wspólnego z motoryzacją. Niektórzy twierdzili, że został zatrudniony w programie wyłącznie w roli "błazna", jako element rozrywkowy...
Tymczasem wygląda na to, że to właśnie Matt LeBlanc jako jedyny ratuje nowe odcinki Top Gear 2016.
W sieci nie brakuje opinii, że Joey z Przyjaciół to jedyny powód, dla którego warto oglądać Top Gear i to właśnie on, a nie Chris Evans powinien zostać głównym prowadzącym show.
"Chris Evans się nie sprawdził. Matt LeBlanc jest super" - piszą internauci.
A to niespodzianka!
Jak myślicie - czy producenci Top Gear posłuchają rad internautów i szybko zmienią formułę programu?