Toni Braxton ma poważne problemy z sercem. W kwietniu 2008 roku piosenkarka trafiła do szpitala wskutek komplikacji związanych z chorobą małych naczyń. To bardzo rzadka postać choroby wieńcowej, która powoduje ograniczenie przepływu krwi przez naczynia krwionośne: - Najpierw usłyszałam, że powinnam mieć transplantację. Musieliśmy poszukać dawców i sprawdzić, czy kwalifikuję się do przeszczepu. Nie miałam pojęcia, że jest tym związane tyle badań. Jednak okazało się to dla mnie zbawienne, bo zasięgnęłam opinii innych lekarzy i okazało się, że wcześniej postawiono mi złą diagnozę. Dowiedziałam się za to, że przeszłam mały atak serca i bardzo się ucieszyłam na tę wieść. To może się wydarzyć zupełnie niespodziewanie. Ludzie mogą mieć wzorcowe ciśnienie krwi i nagle zacząć odczuwać ból w klatce piersiowej, a potem dowiedzieć się, że cierpią na tę chorobę. Do końca życia będę przyjmować leki, abym mogła żyć normalnie - wyznała 43-letnia gwiazda. No to 3mamy kciuki, żeby było wszystko ok!
(rub)
Toni Braxton choruje
2010-03-26
16:44
...i to poważnie.