Nastały trudne czasy i trudno nie myśleć o tym co dzieje się za naszą wschodnią granicą. Niektóre osoby z tego powodu mogą odczuwać lęk i zagubienie. Tomasz Kammel miał rozmawiać w swoich podcastach m.in. z Żurnalistą, Krzysztofem Ibiszem czy Martą Manowską. Skąd nagła zmiana planów?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wołodymyr Zełenski wygrał w "Tańcu z gwiazdami". Od celebryty do prezydenta [WIDEO]
Tomasz Kammel wypuścił pierwszy podcast. Internauta oburzony
Prezenter w relacji na InstaStory udostępnił wiadomość, w której zaprasza wszystkich zainteresowanych do odsłuchania jego debiutanckiej rozmowy w podcaście „Dogadajmy się”. Internauta wysłał Tomaszowi wiadomość, w której negatywnie ocenia działania prezentera.
Powiem Panu szczerze, że jak Pana lubię, to w aktualnej sytuacji reklamowanie swojego podcastu jest nie na miejscu. Trochę wyczucia! - oburzył się internauta.
A czy jest Pan/Pani pewny/a, że wie o czym jest podcast? - zapytał Kammel.
Podcast Tomasz Kammela: „Miało być z pompą i uroczyście”
Znani, lubiani, czasami kontrowersyjni goście, którzy mieli być rozmówcami Tomasza Kammela w jego pierwszych podcastach ustąpili miejsca osobom, których wiedza może okazać się w obecnej sytuacji bardziej pożądana i potrzebna. Prezenter wyjaśnił nagłą zmianę planów.
Tu miała pojawić się zupełnie inna rozmowa. Miało być z pompą i uroczyście, bo to mój pierwszy podcast w życiu. Jednak życie pisze inne zaskakujące scenariusze… Kilkaset, kilkadziesiąt kilometrów od naszych domów toczy się wojna. Giną ludzie, wybuchają bomby, a Ukraińcy przeżywają osobiste dramaty. Wszyscy zaczynamy się bać… Jak oswoić lęk i jak nie stracić głowy – o tym jest ta rozmowa. Gościnią odcinka jest Maja Herman – specjalista psychiatrii, psychoterapeutka – napisał na kanale swojego podcastu.
Gościni podcastu wyjaśnia w rozmowie z Tomaszem Kammelem, jak sprostać wyzwaniu jakim jest lęk przed obecną sytuacją na świecie. Prezenter wykazał się zatem ogromnym wyczuciem sytuacji, a jego podcast może uczynić wiele dobrego.