Historia Tomasza Jakubiaka poruszyła tysiące osób. Znany kucharz, którego pełne pasji podejście do gotowania pokochali widzowie, od miesięcy zmaga się z rzadkim nowotworem jelita cienkiego. Po intensywnym leczeniu w izraelskiej klinice wrócił do domu, gdzie kontynuuje walkę o zdrowie. Pomimo osłabienia nie potrafił dłużej trzymać się z dala od kuchni – postanowił ugotować coś dla swoich najbliższych.
Tomasz Jakubiak wrócił do swojej pasji
Po tygodniach spędzonych na leczeniu, jego największym marzeniem Tomasza Jakubiaka było znów stanąć przy garnkach. Na nagraniu, które trafiło do sieci, widać, jak kucharz mimo widocznego osłabienia z trudem próbuje przygotować danie. U jego boku nieustannie czuwa żona Anastazja, gotowa pomóc w każdej chwili. Jakubiak podzielił się swoimi emocjami w mediach społecznościowych, mówiąc:
Po kilku dniach udowadniania rodzinie, że mogę już stać na nogach i coś ugotować, bo przecież już mi serce pęka, że do kuchni wchodzi każdy, tylko nie ja
Gotowanie z pewnością dodaje sił Tomaszowi Jakubiakowi, ale też pokazuje innym, że motywacja do działania pozwala przetrwać trudne chwile.
Na jaki nowotwór cierpi Tomasz Jakubiak?
Okazało się, że Tomasz Jakubiak zmaga się z wyjątkowo rzadkim nowotworem jelita cienkiego i dwunastnicy. Choroba ta wymaga indywidualnego i precyzyjnego leczenia, a jej postęp znacząco osłabił organizm kucharza. Jakubiak ujawnił, że rak zdążył się już rozprzestrzenić, powodując przerzuty do kości, które uszkodziły jego nogi i plecy.
To schorzenie jest niezwykle rzadkie, dotyka zaledwie ułamka procenta ludzi na świecie. (...) Pewnego dnia odwiedził mnie lekarz, mój znajomy, i powiedział: ‘Musimy porozmawiać, masz nowotwór’. (...) Wyniki rezonansu wykazały poważne uszkodzenia – moje kości miednicy są mocno osłabione, dwa kręgi w kręgosłupie zostały zniszczone, a sytuacja jest naprawdę poważna
- wyznał w rozmowie z Dorotą Wellman w „Dzień Dobry TVN”.