Tomasz Jakubiak powiedział, jak wyobrażał sobie tegoroczne święta. Zwrócił się do fanów z wielkim apelem

Spis treści

1. Choroba zmieniła wszystko
2. Leczenie w Izraelu
3. Święta - czas refleksji
4. Apel do bliskich i followersów

Choroba zmieniła wszystko

Zgodnie z relacjami Tomasza, jego żołądek przestał funkcjonować prawidłowo, co uniemożliwia mu spożywanie pokarmów w tradycyjny sposób. Kucharz nie jest w stanie pić wody ani jeść, ponieważ jego organizm nie przyjmuje niczego. W takich warunkach Jakubiak zmuszony jest do odżywiania pozajelitowego – to znaczy, że wszystkie substancje odżywcze są dostarczane bezpośrednio do jego organizmu przez żyłę.

Jak sam przyznał, stan jego zdrowia jest dramatyczny – choroba zdążyła już spowodować przerzuty na kości, a ból dotyka głównie jego nogi i plecy. To z pewnością ogromny cios nie tylko fizyczny, ale i psychiczny, gdyż Jakubiak zawsze był osobą pełną energii, która żyła aktywnie i pasjonująco.

Leczenie w Izraelu

Obecnie Tomasz Jakubiak przebywa w Izraelu, gdzie kontynuuje leczenie w klinice specjalizującej się w trudnych przypadkach onkologicznych. Jakubiak, jak wyznał, otrzymał wyniki swoich badań genetycznych, które pozwalają lekarzom dobrać terapię maksymalnie dopasowaną do specyfiki jego nowotworu. To podejście, oparte na badaniach genetycznych, jest jedną z najnowszych metod leczenia nowotworów i daje pacjentowi szansę na skuteczniejsze leczenie.

Święta - czas refleksji

Święta Bożego Narodzenia, które zazwyczaj są pełne radości, spotkań rodzinnych i tradycji, dla Tomasza Jakubiaka w tym roku miały zupełnie inny wymiar. Kucharz spędził ten czas w Izraelu, z dala od bliskich, co było dla niego wyjątkowo trudne. Jak sam przyznał, nie wyobrażał sobie spędzić Świąt w taki sposób.

Liczyłem na to, że jak gwiazda 'rock and rolla' będę leżał w czerwonych stringach z czapką świętego Mikołaja pod jakąś piękną, wielką choinką i będę do was mówił spektakularnie, jak to cudowne są święta w Izraelu

- mówił z przymrużeniem oka w filmiku na Instagramie.

Nie widziałem zbyt wielu choinek, co bardzo mnie zaskoczyło. W takich okolicznościach naprawdę trudno było poczuć atmosferę świąt

- przyznał Jakubiak.

Apel do bliskich i followersów

Tomasz Jakubiak, mimo własnej choroby, nie zapomniał o swoich bliskich i fanach. W swoim świątecznym przesłaniu na Instagramie wyraził głęboki szacunek dla tych, którzy borykają się z problemami zdrowotnymi.

Chciałbym przede wszystkim życzyć wam zdrowia, bo z każdej strony się słyszy, że ktoś ciągle choruje. A wiem, że nie ma nic gorszego niż choroba, nie tylko dla osoby chorującej, ale także dla rodziny. Wiem, jak moja rodzina cierpi

- mówił wzruszony, dodając, że życzy wszystkim jak najlepiej, a dla tych, którzy spędzają Święta w pełnym gronie, to prawdziwy powód do radości.