Justin Bieber i Hailey Bieber to power couple. Od lat są uważani za jedną z najpopularniejszych i najbardziej wpływowych par światowego show-biznesu. W 2024 roku powiększyli rodzinę. Na świat przyszedł ich pierworodny syn Jack Blues. Wydawało się, że ich relacja jest nie do zrujnowania. Oboje wielokrotnie opowiadali o swojej wielkiej miłości. Justin wydał nawet płytę "Justice", którą w dużej części zadedykował ukochanej. Opowiadał na niej, jak uratowała jego życie. Wraz z rozpoczęciem 2025 roku pojawiły się niepokojące plotki, które zaniepokoiły fanów Bieberów. Nieoficjalne źródła zapewniały, że Justin i Hailey mieli przeżywać poważny kryzys małżeński, a nie wykluczono nawet rozstania. Teraz piosenkarz zdecydował się na ruch, który tylko zaostrzył spekulacje.
ZOBACZ TAKŻE: Justin Bieber planuje powrót do muzyki! Nowa płyta i trasa koncertowa w 2025 roku?
Justin Bieber dał unfollow Hailey
21 stycznia 2025 w fandomie Beliebers zawrzało! Fani piosenkarza zauważyli, że Justin nie obserwuje już na Instagramie swojej małżonki Hailey Bieber. Choć zawsze takie działanie jest traktowane z przymrużeniem oka, już wiele razy potwierdzało się, że unfollow faktycznie oznacza rozstanie. Na Twitterze pojawiło się wiele komentarzy na temat możliwego rozwodu Bieberów.
"Co się stało?"; "Dlaczego współczesne pary celebrytów zaczynają mieć problemy po urodzeniu się dziecka?"; "Rzeczy robią się pikantne..." - czytamy w social mediach.
Jest nadzieja!
Fani Justina Biebera i Hailey Bieber znaleźli jednak coś na pocieszenie. "Ona nadal go obserwuje, więc mam nadzieję, że to była pomyłka Justina" - napisała na Twitterze jedna z fanek. Faktycznie jest to prawda i Justin wciąż jest wśród użytkowników obserwowanych przez Hailey. Która wersja okaże się prawdziwa? Tego dowiemy się wkrótce.