Jak Was informowaliśmy, Tiger Woods został aresztowany 29.05.2017 pod zarzutem prowadzenia auta pod wpływem środków odurzających. Słynny golfista zasnął za kierownicą swojego mercedesa. Wkrótce okazało się, że był pod wpływem silnych leków.
>> Tiger Woods: wiadomo, dlaczego zasnął za kierownicą! Woods brał SILNE leki antydepresyjne!
Tiger Woods postanowił odnieść się w końcu do niedawnych wydarzeń, które zszokowały opinię publiczną. Sportowiec poinformował też o krokach, jakie podjął, by podobne sytuacje nie powtarzały się.
"Obecnie otrzymuję profesjonalną pomoc w radzeniu sobie z moimi lekami i sposobami, w jaki uśmierzam ból pleców oraz zaburzenia snu." - napisał Tiger Woods w oświadczeniu na Twitterze i dodał: "Chciałbym podziękować wszystkim za niesamowite wyrazy wsparcia i zrozumienia, szczególnie fanom i innym zawodnikom".
Przypomnijmy, że po aresztowaniu Tiger Woods przyznał się policjantom, że wsiadł za kierownicę po uprzedni zażyciu mieszanki różnych, bardzo silnych leków, w tym Xanaxu (silny lek przeciwlękowy i antydepresyjny) oraz Vicodinu (lek przeciwbólowy działający podobnie do morfiny – skutkiem ubocznym jego zażywania jest nadmierna senność).