Zgodnie z przewidywaniami, The Weeknd wydał nową płytę. My Dear Melancholy składa się z zaledwie sześciu piosenek i trwa 22 minuty. To jednak spora dawka naładowanej emocjonalnie muzyki.
Oczywiście wśród inspiracji dla My Dear Melancholy The Weeknda z pewnością pojawiło się rozstanie z Seleną Gomez. Cały album brzmi niezwykle smutno. Tak poważnej muzyki od The Weeknda chyba nie otrzymaliśmy jeszcze nigdy.
Fani zdążyli juz bardzo dokładnie przeanalizować teksty nowych piosenek The Weeknda i nie mają wątpliwości - są o Selenie Gomez. Ich uwagę przyciągnęły zwłaszcza dwa kawałki - Call Out My Name i Privilege.
W Call Out My Name twitterowicze zwrócili uwagę na fragmenty, które mogą mówić o... transplantacji Seleny Gomez. Mowa o tych słowach:
Powiedziałem, że nic nie czuję, ale kłamałem
Niemal wyciąłem część siebie dla twojego życia
Zgaduję, że byłem tylko kolejnym przystankiem
Dopóki nie spostrzegłaś
Że zmarnowałaś mój czas
Jesteś górą
- śpiewa The Weeknd w Call Out My Name.
Fanów zainterewał również fragment Privilege z My Dear Melancholy The Weeknda, który ich zdaniem nawiązuje do powrotu Seleny Gomez do Justina Biebera:
Ciesz się swoim uprzywilejowanym życiem
Bo nie będę prowadził cię w nocy
Pożegnaliśmy się po raz ostatni
Więc spróbujmy zakończyć to z uśmiechem
I nie chcę słyszeć, że cierpisz
Już nie cierpisz
Ponieważ trzymałem cię, gdy cierpiałaś
Co o tym sądzicie? Nie byłoby niczym zaskakującym, gdyby The Weeknd postanowił skorzystać ze swojego doświadczenia związku z Seleną Gomez, by stworzyć utwory na nową płytę. Co mówią one o Selenie?