Tomasz Kammel w mediach społecznościowych odniósł się do zmian w gronie prowadzących najpopularniejsze w Polsce muzyczne show.
Będzie mi go brak, ale gdy pomyślę w imię czego zrezygnował, mogę się tylko uśmiechać trzymając mocno kciuki.
I niech się stara, bo jakiś czas temu zapowiedziałem, że jeśli będzie odbierał pewną szczególną statuetkę, ja będę siedział na widowni w #kodaktheatre w Los Angeles i bił brawo:))