Gillian Anderson w The Crown

i

Autor: Youtube/ Netflix; TOLGA AKMEN/AFP/East News

The Crown: Gillian Anderson nie do poznania! Do serialu przeszła metamorfozę

2020-11-11 13:01

Już 15 listopada fani The Crown będą mieli powody do świętowania, bo to dzień, w którym na platformę wróci serialowa historia brytyjskiej monarchii. Tym razem bez zmiany aktorów z poprzedniego sezonu, ale za to z nowymi postaciami. Zapowiada się wyjątkowy sezon, bo na ekranie zobaczymy wyjątkowe kobiety.

Księżna Diana to niejedyna długo oczekiwana postać, która pojawi się w 4. sezonie The Crown. W nowej odsłonie serialu zobaczymy jeszcze jedną słynną Brytyjkę - Margaret Thatcher, czyli słynną Żelazną Damę. W The Crown 4 będziemy mogli przyjrzeć się nie tylko jej działaniom politycznym, ale i specyficznej relacji z królową Elżbietą II.

W rolę Margaret Thatcher wcieliła się 52-letnia Amerykanka, Gillian Anderson. Trudno uwierzyć, jaką przeszła metamorfozę do roli brytyjskiej polityk!

Sonda
Która odtwórczyni lepiej wcieliła się w rolę królowej Elżbiety II?

Gillian Anderson jako Margaret Thatcher

O tym, że Gillian Anderson wcieli się w rolę Margaret Thatcher w The Crown 4, dowiedzieliśmy się już we wrześniu ubiegłego roku. Aktorka osobiście poinformowała o tym w sieci i przyznała, że cieszy się na to zadanie.

Bardzo się cieszę, że dołączę do obsady i ekipy The Crown i że będę miała okazję wcielić się w tak skomplikowaną i kontrowersyjną kobietę. Thatcher była niewątpliwie groźna, ale chciałabym odkrywać to, co pod powierzchnią i, ośmielę się powiedzieć, zakochać się w ikonie, która - kochana lub pogardzana - zdefiniowała erę.

A tak Gillian Anderson wygląda na co dzień:

52-letnia gwiazda Z archiwum X przygotowywała się do roli, przeglądając archiwalne materiały na temat postaci.

Do pewnego stopnia bardzo pomocne jest dla aktora, przynajmniej z mojego doświadczenia, zakochanie się w granej przez siebie postaci, niezależnie od tego, co o niej sądzisz, jeśli jest to postać historyczna, szczególnie. Tak więc zrobiłam.

Najbardziej spektakularną pracę Gillian Anderson w The Crown 4 wykonała jednak razem z charakteryzatorami. Dzięki nim gwiazda wygląda na ekranie tak, jakby przeniosła się wprost do lat 70., a jej twarz jest zimna, wyniosła i... zupełnie niepodobna do prawdziwej Gillian Anderson! Zobaczcie sami:

Wyświetl ten post na Instagramie.
@thecrownnetflix Post udostępniony przez Gillian Anderson (@gilliana)
Wyświetl ten post na Instagramie.
??? @thecrownnetflix Post udostępniony przez Gillian Anderson (@gilliana)