W światowym show biznesie nie brakuje byłych partnerów, którzy już po rozstaniu utrzymują kontakt i przyjazne stosunki. Niektórzy zapraszają się na swoje kolejne śluby (jak Gwyneth Paltrow i Chris Martin), a inni jeżdżą na wspólne wakacje (jak Scott Disick i Kourtney Kardashian). Do tego typu ex-par nie należą jednak Selena Gomez i Justin Bieber. Po swoim ostatnim rozstaniu młodzi muzycy całkowicie zrezygnowali z kontaktowania się ze sobą. I mimo upływającego czasu wciąż nie są gotowi na przyjazny krok.
Tuż po rozstaniu o odcięciu się od Justina Biebera zadecydowała Selena Gomez. Piosenkarka uznała, że kontakt z byłym źle wpłynie na jej stan zdrowia i że to właśnie on był dotąd źródłem jej niestabilnego stanu emocjonalnego. Gdy już Sel odzyskuje równowagę, żadnej relacji z nią nie chce Justin Bieber.
Justin Bieber odcina się od Seleny Gomez
Skontaktowanie się z Seleną Gomez było pierwszym odruchem, który pojawił się w Justinie, gdy jesienią wyszło na jaw, że wokalistka przeszła załamanie nerwowe. Piosenkarz bardzo źle przeżył wtedy dzielący ich dystans i spokoju ducha szukał w ramionach Hailey Bieber. Tamte wydarzenia dały mu jednak do myślenia. Amerykańskie media podają, że obecnie Jus świadomie już odcina się od swojej byłej - w ten sposób chce mieć gwarancję, że nie zrani swojej żony i dochowa jej wierności.
Najwyraźniej w głębi serca Justin Bieber wciąż czuje coś do Seleny Gomez. Ponieważ jednak wie, że ich związek jest niemożliwy, chce trzymać się od niej z daleka...
Kate Beckinsale i Pete Davidson CAŁOWALI SIĘ na meczu Rangersów! Ustawka czy romans?