Trudno w dzisiejszych czasach być oryginalnym. Nawet na najbardziej wyjątkowe pomysły ktoś najczęściej wpadł już wcześniej. Złapała się na to Taylor Swift.
W najnowszym teledysku Taylor Swift Delicate, gwiazda zauważa w pewnym momencie, że jest niewidoczna. Wtedy rozpoczyna dziki taniec. Pozwala sobie też na kilka głupich min. I to właśnie na ten taniec i miny zwrócili uwagę jej fani. Na myśl bowiem od razu przyszła im reklama perfum Kenzo sprzed kilku lat w reżyserii Spike Jonze.
Rzeczywiście, teledysk Taylor Swift w reżyserii Josepha Khana opiera się dokładnie na tym samym pomyśle. Podobne są nawet wnętrza, w których pojawia się główna bohaterka, w którą w przypadku reklamy perfum Kenzo wcięliła się Margaret Qualley. Fani na Twitterze nie zostawiają na klipie wokalistki suchej nitki!
Teledysk Taylor Swift Delicate to uboga wersja klipu Kenzo Spike'a Jonesa.
Czy ktoś jeszcze zauważył, że video Taylor Swift Delicate jest ściągnięte z video Kenzo? Kropka w kropkę, tylko z gorszym tańcem.
- to dwa przykładowe tweety. Wam też przeszkadza to podobieństwo?