Sobota, 1 sierpnia 2020, to bardzo ważny dzień w życiu jednego z najgłośniejszych ostatnio raperów. Tekashi 6ix9ine właśnie został wolnym człowiekiem! No, PRAWIE wolnym, ale możliwość swobodnego wychodzenia z domu i prowadzenia normalnego życia to już bardzo dużo!
Tekashi 6ix9ine zakończył areszt domowy!
Jeśli śledzicie tę sprawę od początku, to zapewne pamiętacie, że Tekashi 69 był oskarżony o kilkadziesiąt przestępstw, w tym: udział w zorganizowanej grupie przestępczej, handel narkotykami, udział w próbie zabójstwa i wiele innych. Groziło mu prawie 50 lat więzienia. Raper poszedł jednak na układ z prokuraturą i zeznawał przeciwko swoim kolegom z gangu. Narobił sobie wrogów, ale w ten sposób udało mu się skrócić odsiadkę do zaledwie dwóch lat.
Oczywiście i to było dla niego za dużo, dlatego jego prawnicy dwoili się i troili, by wyciągnąć go zza krat wcześniej. Okazją ku temu była pandemia koronawirusa. Tekashi 6ix9ine wystąpił z wnioskiem o zamianę kary na areszt domowy, tłumacząc się chorobami towarzyszącymi, mogącymi zagrażać jego życiu, gdyby w więzieniu został zarażony covid-19.
W końcu adwokaci muzyka osiągnęli swój cel - sąd zamienił mu wyrok na areszt do mowy, a do tego udało się skrócić okres zniewolenia do 21 miesięcy.
W międzyczasie Tekashi 6ix9ine ponownie narobił sobie kłopotów, pokazując w sieci zdjęcie, z którego łatwo było wyczytać miejsce, w jakim przebywa. Rapera trzeba było przenieść w inną lokalizację, by nie odnaleźli go byli kumple.
W końcu Tekashi zakończył wyrok aresztu domowego. Adwokat byłego gangstera wyjawił mediom, że w sobotę w jego domu pojawi się kurator sądowy, by zdjąć mu z kostki bransoletkę z GPS-em. To jednak jeszcze nie koniec jego zobowiązań - przez najbliższych pięć lat raper będzie pod nadzorem kuratora. To oznacza konieczność meldowania się u niego według wyznaczonego harmonogramu.
Myślicie, że będzie się rzetelnie wywiązywał?