Pandemia koronawirusa budzi przerażenie u ludzi na całym świecie. W celu uchronienia się przed zachorowaniem Światowa Organizacja Zdrowia zaleca izolowanie się od innych ludzi, częste mycie rąk i obserwowanie swojego zdrowia. Te wszystkie środki ostrożności trudno zastosować, kiedy przebywa się w więzieniu.
Tekashi 6ix9ine: Koronawirus może mnie zabić!
Tekashi 69 odsiaduje właśnie wyrok więzienia za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Raperowi udowodniono jeszcze kilka innych poważnych przewinień, za któe w sumie groziło mu prawie 50 lat za kratkami. 6ix9ine dogadał się jednak z prokuraturą, wsypując kolegów z gangu, dzięki czemu jego wyrok został skrócony do 24 miesięcy. W to wliczał się także już okres już przesiedziany w areszcie, a za dobre sprawowanie kara zapewne będzie jeszcze bardziej skrócona. W efekcie Tekashi ma opuścić więzienie za niespełna pół roku!
Okazuje się, że i to jest dla niego zbyt wiele. Jak podaje amerykański serwis TMZ, Tekashi właśnie podjął kolejną próbę wykręcenia się od dalszej odsiadki. Najnowszy argument? Koronawirus!
Adwokat rapera, Lance Lazzaro, w niedzielę wieczorem napisał list do sędziego z prośbą o wcześniejsze wypuszczenie jego klienta. Prawnik wyraził poważną obawę o zdrowie 24-latka w dobie szalejącej pandemii covid-19. Lazzaro dowodzi, że jego podopieczny jest wątłego zdrowia - ma ponoć astmę, co czyni go osobą podwyższonego ryzyka. Dodatkowo pod koniec zeszłego roku zdiagnozowano u niego zapalenie oskrzeli i zapalenie płuc, co jeszcze obniża jego odporność.
Prawnik utrzymuje, że Teksashi od jakiegoś czasu ma skrócony oddech, jednak klawisze nie pozwalają mu ponoć na pójście do lekarza.
Myślicie, że dzięki koronawirusowi 6ix9ine wyjdzie z więzienia? Nie wiemy, Tekashi naprawdę ma koronawirusa, ale na pewno ma... dobrego prawnika!