Tekashi 69, dzięki cwanym prawnikom i pandemii koronawirusa, wyszedł z więzienia znacznie przed terminem. Teraz raper, skazany na 2 lata odsiadki za udział w gangu i inne przestępstwa (za które z sumie groziło mu prawie 50 lat więzienia, ale wyrok został znacznie złagodzony dzięki temu, że 6ix9ine wsypał kolegów swoimi zeznaniami), podlega aresztowi domowemu. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że 69 może swobodnie korzystać z internetu, wychodzić do ogrodu, a nawet kręcić tam teledyski, można śmiało powiedzieć, że w obecnej sytuacji epidemiologicznej żyje tak, jak większość z nas - w domowej kwarantannie.
Tekashi zyskał na wyroku?
Patrząc na to, jak zwiększyła się popularność niepokornego muzyka, można śmiało powiedzieć, że wyrok tylko pomógł mu w karierze. Ma to oczywiście swoje minusy, biorąc pod uwagę fakt, że ściga go obecnie co drugi gangster z jego miasta...
Jednak o tym, jak wiele Tekashi zyskał, świadczy choćby popularność jego nowej piosenki. Po powrocie do domu 6ix9ine nakręcił teledysk do nagranego wcześniej utworu Gooba. Numer błyskawicznie trafił na pierwsze miejsca serwisów streamingowych. Tekashi poszedł za ciosem i wypuścił całą kolekcję ciuchów i dodatków (z maseczkami włącznie) z motywami z teledysku Gooba.
Piosenka, klip i sprzedaż ubrań przyniosła mu zawrotną kwotę dwóch milionów dolarów, zarobioną w TYDZIEŃ! I to - jak wiadomo - bez wychodzenia z domu!
Tekashi 69 wykazał się przy okazji dobrym sercem. Raper przekazał 200 tysięcy dolarów z zarobionej kwoty na pomoc jednej z amerykańskich fundacji. 6ix9ine wsparł organizację, pomagającą nakarmić dzieci z biednych rodzin, których sytuacja w związku z pandemią znacząco się pogorszyła.
Imponujące? Aż chce się zapytać, ile pieniędzy przeznaczy na własne dziecko, którym podobno nadal w ogóle się nie interesuje...