W 2019 roku wiele gwiazd głośno walczyło o prawa osób LGBTQ. Wobec polityków, którzy coraz częściej odmawiają osobom nieheteroseksualnym praw do szczęśliwego życia, swoje niezadowolenie zaczęli wyrażać nawet ci, którzy dotąd stanowczo stronili od polityki - z Taylor Swift na czele.
W 2019 roku nie brakowało też gwiazd, które przerwały milczenie i ogłosiły, że same należą do społeczności LGBTQ. Oto celebryci, którzy zrobili coming out!
Gwiazdy, które zrobiły coming out w 2019 roku
1. Bella Thorne
W lipcu 2019 roku Bella Thorne przyznała w wywiadzie, że jest panseksualna - czyli odczuwa pociąg seksualny do osób bez względu na ich przynależność płciową.
Właściwie jestem panseksualna, nie wiedziałam o tym. Ktoś wyjaśnił mi bardzo dogłębnie, co to jest. Lubisz byty. Lubisz to, co lubisz. To nie musi być kobieta albo facet, on albo ona czy oni albo one. Dosłownie podoba ci się osobowość. Po prostu lubisz byt.
- powiedziała.
2. Duncan Laurence
Zwycięzca Eurowizji 2019 jeszcze przed finałowym konkursem zdradził podczas konferencji prasowej, że jest osobą biseksualną. Zapytany o to, czym jest dla niego występ w finale, powiedział:
3. Lil Nas X
Pod koniec Pride Week 2019 Lil Nas X opublikował w sieci nowy numer C7osure, w którym otwarcie zarapował o tym, że jest gejem.
Niektórzy z was już to wiedzą, niektórych z was to nie obchodzi, niektórzy nie będą się teraz mną przejmować. Ale zanim skończy się ten miesiąc, chciałbym żebyście dokładnie posłuchali numeru C7osure
- napisał raper, publikując swoją nową piosenkę, w której tekście oświadczył, że "to koniec aktorstwa" i "nie chce stać na czerwonym świetle". Lil Nas X umieścił też na okładce swojej najnowszej płyty tęczową flagę.
Zanim to wszystko się zaczęło, byłem twórcą piosenek, który pisał w swojej sypialni, a ta szansa oznacza dla mnie, że mogę pokazać się jako artysta, ale także jako człowiek i opowiedzieć się za rzeczami. Jestem czymś więcej niż artystą, jestem osobą, jestem żywą istotą, jestem biseksualny, jestem muzykiem. I jestem dumny, że mam szansę pokazać, kim jestem.
4. Sam Smith
O tym, że Sam Smith nie jest osobą heteroseksualną, wiadomo było już od dawna - w 2017 roku wokalista spotykał się z Brandonem Flynnem z serialu Trzynaście powodów. W ostatnim roku artysta dokładniej wsłuchał się w swoje wnętrze, by w marcu ogłosić, że jest osobą o niebinarnej tożsamości płciowej - czyli nie czuje się przynależny do żadnej z płci.
Zawsze między moim ciałem a umysłem dochodziło do jakiejś wojny. Czasami myślę, że lubię kobiety, w mojej głowie. Czasem zastanawiam się: chciałbym zmienić płeć? I to jest coś, o czym wciąż myślę: czy chciałbym? Ale sądzę, że nie chodzi o to. Gdy zobaczyłem słowa "niebinarność" i "genderqueer", wczytałem się w to i posłuchałem, jak ludzie o tym mówią, pomyślałem: k**, to jestem ja. Jesteś miksturą różnych rzeczy, wyjątkową kreacją. Tak to rozumiem. Nie jestem mężczyzną czy kobietą, myślę, że jestem gdzieś pośrodku.
5. Willow Smith
Podczas programu Table Talk Willow Smith rozmawiała ze swoją mamą i babcią na tematy "tabu", w tym o swojej seksualności. 19-letnia Willow przyznała, że jest biseksualna i chętnie byłaby w związkach zarówno z mężczyzną, jak i z kobietą.
Osobiście, mężczyzna i kobieta... to wszystko, czego mi potrzeba. Kocham mężczyzn i kobiety po równo i zdecydowanie chciałabym mieć jednego faceta i jedną kobietę. Wydaje mi się, że mogę być wierna tym dwóm osobom. Nie jestem osobą, która ciągle szuka nowych doświadczeń seksualnych.
- mówił w wywiadzie.
- powiedziała.