Taylor Swift słynie z opisywania w swoich piosenkach wydarzeń z prywatnego życia. Między innymi z tego powodu fani w takim napięciu oczekiwali na nową płytę Taylor Swift, Reputation. W życiu wokalistki wydarzyło się ostatnio bardzo wiele i wszyscy nie mogli się doczekać, aż o tym zaśpiewa.
A ona spełniła oczekiwania. Jeden z utworów, Getaway Car, rozwiewa wątpliwości co do jej związku z Tomem Hiddlestonem. Dlaczego się z nim związała? I kto kogo rzucił? Wszystko jest już jasne!
W Getaway Car Taylor Swift nie owija w bawełnę. Gwiazda śpiewa o tym, jak rozpoczęła nowy romans tylko po to, by mieć pretekst do zakończenia poprzedniego związku. Wszystko wygląda jak nawiązanie do jej trwającego od 2015 do 2016 roku związku z Calvinem Harrisem, który Taylor Swift zakończyła, by w maju 2016 nawiązać romans z Tomem Hiddlestonem: „Chciałam go zostawić i potrzebowałam powodu” - śpiewa.
„Prowadziłeś samochód, którym sprawcy uciekają z miejsca przestępstwa. Lecieliśmy, ale nigdy nie dotarliśmy zbyt daleko. Nie udawaj, że to taka tajemnica. Pomyśl o miejscu, w którym mnie poznałeś” - brzmi tekst.
„Uciekam samochodem, zostawiłam cię w motelowym barze. Włożyłam pieniądze do torby i zabrałam klucze. To był ostatni raz, gdy mnie widziałeś” - i kolejne wersy.
Z piosenki Getaway Car Taylor Swift wynika więc, że wykorzystała ona Toma Hiddlestona, by rozstać się z Calvinem Harrisem.
Ucieszy się?

i

i