Nowa piosenka Taylor Swift, Ready for It, właśnie ujrzała światło dzienne. Z chwilą jej premiery
Taylor znów rozgościła się na czołówkach większości serwisów rozrywkowych. Powód jest prosty - wszyscy zastanawiają się, o kim tym razem śpiewa Taylor Swift w swoim utworze. Kim jest bohater tekstu kawałka
Ready For It? Są dwa tropy i oba prowadzą na Wyspy Brytyjskie :)
"Knew he was a killer, first time that I saw him /Wonder how many girls he had loved and left haunted /But if he's a ghost then I can be a phantom, holdin' him for ransom /Some, some boys are tryin' too hard, he don't try at all though" - śpiewa Taylor Swift w swojej nowej piosence, Ready For It.
Fani
Taylor Swift są podzieleni - jedni uważają, że
tekst piosenki Ready For It dotyczy jej nowego chłopaka.
Joe Alwyn, brytyjski aktor, z którym od niedawna spotyka się z Taylor, jak dotąd nie doczekał się jeszcze swojej piosenki, a jak wiemy, prędzej czy później każdy mężczyzna w życiu Tay ląduje w jakimś jej kawałku. Niestety zazwyczaj jest to tzw. musztarda po obiedzie i facet staje się kolejnym bohaterem piosenki i rozstaniu, w których do niedawna specjalizowała się
Taylor Swift. Czyżby
Joe Alwyn był pierwszym jej chłopakiem, o którym Tay napisała piosenkę jeszcze PRZED rozstaniem? Stary, nawet nie wiesz, jakie masz szczęście... No chyba, że jednak
piosenka Ready For It to wbrew powszechnej opinii wcale nie love song, tylko kolejny...
breakup song. W takim przypadku może dotyczyć (ZNÓW!)
Harry'ego Stylesa. Tak w każdym razie twierdzi część fanów piosenkarki. Niestety w tekście piosenki jej bohater nie ma imienia. O jego tożsamości nie mówią też raczej żadne ukryte w aluzjach szczegóły. Może poza jednym - wiekiem chłopaka.
"Younger than my exes but he act like such a man, so I see nothing better /I keep him forever Like a vendetta-ta". Młodszy, od moich byłych, ale zachowuje się, jak mężczyzna? Joe, to chyba jednak o tobie!
A Wy jak sądzicie?