Po wielu burzliwych i głośnych związkach Taylor Swift znalazła receptę na udaną relację. W przeciwieństwie do swoich poprzednich relacji, związek z Joe Alwynem gwiazda postanowiła trzymać z dala od mediów - nie ma więc wspólnego pozowania na ściankach, ciepłych słów w wywiadach i zdjęć od paparazzich ze spacerów po Los Angeles. Zamiast tego Tay i Joe cieszą się sobą w Londynie, z dala od amerykańskiego showbiznesu.
To wychodzi im naprawdę na dobre. Taylor Swift i Joe Alwyn są razem już od trzech lat i choć gwiazda ani słowem nie zdradza ich planów - no, z wyjątkiem singla Lover - wiadomo, że układa im się świetnie. Znajomi pary co jakiś czas potwierdzają mediom, że Joe i Taylor są razem i są bardzo szczęśliwi. Ostatnio mieli okazję znów spędzić razem więcej czasu.
Taylor Swift w Londynie
Tuż po gali American Music Awards 2019 Taylor Swift poleciała do Londynu, by cieszyć się zdobytą statuetką dla Artysty Dekady i spędzić Święto Dziękczynienia z ukochanym. Jak donoszą zagraniczne media, wokalistka spędziła z Joe Alwynem cały weekend. W ostatnich miesiącach Taylor Swift nie miała wiele czasu na to, by po prostu pobyć z nim i odpocząć. Gwiazda najpierw przygotowywała się do wydania nowej płyty, a następnie promowała krążek na całym świecie.
Marzycie o tym, by zobaczyć ich razem na ściance?