W życiu Taylor Swift ostatnio sporo się dzieje. Gwiazda nie miała czasu, żeby na spokojnie świętować premierę płyty Evermore. Już za chwilę wypuściła reedycję swojego dawnego albumu - Fearless. Nie możemy też nie wspomnieć o bliskiej relacji, jaką Taylor Swift nawiązała z Anglią. Ponieważ sprawy z Joe Alwynem układają się bardzo dobrze, wokalistka zdecydowała się opuścić ukochane Nashville.
Jednak nie może być za dobrze... Taylor Swift pozywa park rozrywki!
Park Rozrywki Evermore na wojnie z Taylor Swift
Sprawa z parkiem rozrywki Evermore w Utah zaczęła się już kilka miesięcy temu. Obiekt pozwał Taylor Swift po premierze jej płyty o takiej samej nazwie. Oskarżyli artystke o kradzież znaku towarowego. Uskarżali się, że teraz w wyszukiwarce internetowej króluje właśnie album, a pozycja ich parku bardzo spadła.
Teraz Taylor Swift poodwiedzała pozwem. Rolling Stone donosi, że jej zespół prawny TAS Rights Management twierdzi, że Evermore Park odtwarzał muzykę gwiazdy „bez zezwolenia lub umowy licencyjnej”.
W pozwie TAS twierdzi, że Evermore Park regularnie łamał prawa autorskie, grając regularnie trzy piosenki - Love Story, You Belong With Me i Bad Blood.
Prawnicy Taylor Swift oskarżają również Evermore Park o wielokrotne ignorowanie wiadomości od BMI, organizacji zajmującej się prawami autorskimi. W tym czasie nadal „czerpał korzyści z bezpłatnego i nieautoryzowanego publicznego wykonywania piosenek.
Kiedy idziesz na wojnę z Taylor Swift, upewnij się, że jej w tym czasie nie okradasz!