Portal Infoprzasnysz.com opublikował niepokojącą informację na temat wykorzystania seksualnego, do jakiego doszło rzekomo na imprezie po koncercie Don Vasyla w Przasnyszu. Jak możemy przeczytać w artykule, tancerka z ekipy muzyka była podczas zakrapianego alkoholem after party.
Tancerka Don Vasyla wykorzystana? Wersja mediów
Don Vasyl w Przasnyszu wystąpił w miniony weekend z okazji Dni Przasnysza. We wtorek, 18.06.2019, tancerka zgłosiła sprawę na policję we Włocławku. Pokrzywdzona miała być poddana wbrew swojej woli tzw. innym czynnościom seksualnym. Początkowa wersja mówiła o możliwości podania ofierze tzw. pigułki gwałtu. Jak podaje Infoprzasnysz, prokuratura wykluczyła taką możliwość.
Co naprawdę wydarzyło się w Przasnyszu?
Polecany artykuł:
Kto molestował tancerkę? Wersja prokuratury
Policja i prokuratura nie może udzielać zbyt wielu informacji w toku toczącego się śledztwa. Prokurator Artur Folga skierował do sądu wniosek o przesłuchanie poszkodowanej, bo w tego typu sprawach tylko sąd jest do tego uprawniony.
Na tym etapie mogę potwierdzić jedynie tyle, że Prokuratura Rejonowa w Przasnyszu prowadzi postępowanie w sprawie doprowadzenia w nocy z 15 na 16 czerwca jednej z tancerek zespołu Don Vasyla do poddania się innej czynności seksualnej, poprzez wykorzystanie stanu bezbronności
- mówi Folga w rozmowie z Infoprzasnysz i dodaje:
Wszczęliśmy postępowanie oraz wydaliśmy polecenia wykonania pewnych czynności procesowych. Wystąpiliśmy do sądu o wyznaczenie terminu posiedzenia i przesłuchanie, ponieważ w tego typu sprawach prokurator nie ma prawa przesłuchiwać pokrzywdzonej samodzielnie
- dodał Don Vasyl.
Prokurator na razie nie może udzielić mediom informacji na temat tego, kto miałby być sprawcą molestowania.
"Nic się nie stało"! Wersja Don Vasyla
Sam Don Vasyl, poproszony przez media o komentarz, mówi, że nie wiedział a całej sprawie. I dodaje, że do molestowania na pewno nie doszło!
To musi być nieporozumienie. Nic się nie stało. Jest Boże Ciało, więc tancerka jest już w domu. Nic mi nie wiadomo o całej sprawie
- powiedział Don Vasyl w rozmowie z WP.pl. Artysta uważa, że poprzez rozsiewanie takich - fałszywych w jego przekonaniu - informacji ktoś chce zrobić mu czarny PR.
Ktoś musiał mieć interes w tym, żeby pokrzyżować nam plany i zrobić antyreklamę. Takie bankiety, gdzie jest alkohol i tańce, to norma u nas, i nigdy coś takiego się nie wydarzyło