Vin Diesel i Dwayne The Rock Johnson pokłócili się na planie filmu Szybcy i Wściekli 8. The Rock opublikował na Facebooku post, w którym krytykował męską część ekipy Fast 8. Choć nie wymienił nikogo z nazwiska, wiadomo, że adresatem obraźliwego wpisu był Vin Diesel. Wielu kolegów z planu miało The Rockowi za złe upublicznianie konfliktu zaledwie półtora tygodnia przed końcem zdjęć do Fast 8. Czy to oznacza, że większość ekipy poparła Vina?
>>Szybcy i Wściekli 8: The Rock przeprasza ekipę Fast 8! "Czasami konflikty są potrzebne." <<
Bynajmniej! Większość ekipy jest po stronie The Rocka! Ludzie z planu doskonale wiedzą, że Dwayne Johnson od długiego czasu ma do kolegi pretensje o jego niską etykę pracy. Vin Diesel potrafi ponoć spóźnić się na kręcenie sceny pół lub nawet całą godzinę. I to nie dlatego, że nie ma go na planie zdjęciowym. Przeciwnie, siedzi w swojej przyczepie i nie chce wyjść!
Serwis TMZ podaje, że Vin Diesel nie był zadowolony z konieczności stawiania się na planie w poniedziałki o 7:00 rano, więc wyłącznie ze względu na niego trzeba było przełożyć rozpoczęcie pracy na godzinę 10:00.
Współpracownicy uważają, że The Rock to mega profesjonalista, który zawsze jest na planie na czas, jest łatwy we współpracy i daje z siebie wszystko. Vin Diesel z kolei ponoć często wykorzystywał swoją pozycję producenta i prowokował kolegę, krytykując jego aktorstwo.