Małgorzata Rozenek to kobieta sukcesu, która żadnych wyzwań się nie boi. Prowadzi udane życie zawodowe oraz rodzinne u boku swojego trzeciego męża, Radosława Majdana, z którym ma syna Henryka. Z kolei 17-letni Staś oraz niespełna 13-letni Tadeusz pochodzą ze związku z Jackiem Rozenkiem, z którym była poślubiona w latach 2003-2013. Starszy syn Rozenków powoli wkracza w dorosłość, ma już określone plany na dalszą przyszłość i można go pochwalić za rozsądne podejście do kupowania odzieży.
Małgorzata Rozenek jest dumna z syna
Małgorzata Rozenek, prowadzi kilka biznesów, a także jest twarzą "Dzień dobry TVN". Ciężka praca i przedsiębiorcze podeście do życia pozwalają jej oraz jej rodzinie na życie w luksusach. W zeszłym roku zamieszkali w willi za kilka milionów złotych, która wcześniej należała do sławnego polskiego kucharza, Wojciecha Amaro i jego żony Agnieszki.
Małgosia ubiera się często u polskich projektantów, co nie jest tanią sprawą, jednak dzięki temu wspiera rodzimych twórców. Jej syn Staś, również ma zdrowe podejście do kupowania odzieży i często udaje mu się znaleźć dla siebie ubrania z drugiej ręki. Mama pochwaliła go w wywiadzie w "Faktem".
U nich w szkole modne jest, by ubierać się w second-handach, żeby nie wspierać przemysłu odzieżowego. (...) Moi synowie mnie edukują w tym względzie, zwracając uwagę na ekologiczność pewnych rozwiązań – powiedziała Małgosia.
Małgorzata, wyznała również, że Stasiowi bardzo zależy na prowadzeniu ekologicznego trybu życia, co bardzo się chwali. Zainteresowanie wyszukiwaniem perełek w lumpeksach ma też swoje drugie dno. Staś bowiem, jest szczerze zafascynowany modą. Rok temu w rozmowie z "Jastrząb Post" przyznał, że marzy, aby znaleźć się w jednej z zagranicznych uczelni związanej z modą.
Studia, o których myślałem, zawsze były związane z modą. Na przykład uczelnia, która jest moim planem, to jest ESMOD w Lyonie, ale też w różnych innych francuskich miastach, ale to jest szkoła, która została mi polecona przez stylistę mamy, który też jest dużą pomocą, jeśli o to chodzi i nie mogę się doczekać, aż tam pójdę, bo mam dużą ochotę nauczenia się nowych rzeczy i spotkania nowych osób, które też mają tę samą pasję - wyznał nastolatek.
Trzymamy kciuki za powodzenie w realizacji planów.