Sylwia Grzeszczak to polska piosenkarka i kompozytorka. Urodziła się 7 kwietnia w 1989 roku w Poznaniu. Na jej koncie znajdują się takie przeboje jak "Sen o przyszłości", "Pożyczony", "Księżniczka", "Małe rzeczy" czy "Tamta dziewczyna". Sporą sławę przyniosła jej współpraca z Liberem, który w 2014 roku został jej mężem. Liber zasłynął w branży muzycznej jako raper i autor tekstów. O ich rozstaniu było w mediach bardzo głośno. Sylwia postanowiła jednak nie oglądać się za siebie i ciągle rozwija się i spełnia zawodowo. Jej nieustającą karierą jest również rola "matki", w której ciągle dąży do lepszej wersji siebie. Całkiem niedawno wyruszyła w trasę koncertową. Zachwyca publiczność nie tylko głosem i charyzmą, ale również promiennym wyglądem i przepięknym uśmiechem! Ta kobieta to żywioł!
Sylwia Grzeszczak nie ogląda się za siebie
W mediach aż huczy od plotek, że Liber przerwał życie rozwodnika i szybko pocieszył się po rozstaniu z Sylwią Grzeszczak. "Świat Gwiazd" podaje informacje o nowej partnerce Libera: "Przytulali się i nie zważając na otoczenie, namiętnie całowali. Widać, że na tym etapie związku nie potrafią jeszcze utrzymać rąk z dala od siebie. Zachowywali się w taki sposób, jak robią to zakochani. To nie może być tylko przyjaźń. Przyjaźń zaczęła się już dawno temu" - czytamy. Okazało się również, że domniemana partnerka Libera ma być podobna do Sylwii: "Jest bardzo podobna do Sylwii Grzeszczak. To wysoka bruneta o prostych długich włosach i z oliwkową karnacją. W pierwszej chwili można ją pomylić z byłą żoną Libera" - podaje ten sam portal. Sylwia postanowiła nie komentować całego zamieszania i nie wypowiedziała się na temat samej rzekomej partnerki Libera. Wszystko wskazuje na to, że również cieszy się życiem i po prostu idzie do przodu! Na swoich koncertach zachwyca nie tylko głosem, ale i wyglądem, piękną figurą oraz rozwianą fryzurą. Wszystko wskazuje na to, że czas jest dla Grzeszczak bardzo łaskawy i chyba się nawet dla niej zatrzymał! Nie jedna kobieta chciałaby mieć tyle powera i uśmiechu w sobie, co Sylwia. Podczas swojej nowej trasie koncertowej "Och i Ach" daje z siebie naprawdę wszystko!
