Sylwia Bomba zyskała popularność dzięki udziałowi w reality show stacji TTV "Gogglebox. Przed telewizorem", w którym występuje od samego początku wraz ze swoją przyjaciółką Ewą Mrozowską-Kozłowską. Bomba swoją otwartością i poczuciem humoru od razu zaskarbiła sobie serca widzów. Celebrytka postanowiła wykorzystać swoje "pięć minut" i z powodzeniem rozwija swoją karierę w mediach społecznościowych, a jej profil na Instagramie śledzi obecnie ponad 940 tysięcy użytkowników. Bomba chętnie publikuje kadry z życia zawodowego, jak i prywatnego, co nie zawsze podoba się internautom.
Zobacz także: Sylwia Bomba pokazała archiwalne zdjęcie i wspomniała o swoich początkach w TV. "Bardzo płakałam"
Sylwia Bomba i Greg Collins poznali się na planie reality show
Sylwia Bomba nadal jest obecna w "Gogglebox", ale wzięła także udział w innych formatach rozrywkowych. Między innymi "99. Gra o wszystko", a także "Nasi w mundurach", w którym celebryci przechodzą wymagające szkolenie wojskowe pod okiem surowych dowódców. To właśnie na planie show poznała Grzegorza "Grega" Collinsa. Sylwia Bomba do tej pory nie miała szczęścia w miłości. Celebrytka związana była z Jackiem Ochmanem, a owocem ich związku jest pięcioletnia córka Tosia. Ich związek nie przetrwał próby czasu, a jakiś czas później Ochman zmarł. Później celebrytka spotykała się jeszcze z pewnym tajemniczym mężczyzną, którego tożsamości nie chciała zdradzić. Podczas trwania programu "Nasi w mundurach" widzowie od razu zauważyli, że między Bombą a Collinsem zaiskrzyło, a niedługo po opuszczeniu programu poinformowali, że są parą.
Sylwia Bomba wspomina początek relacji z Gregiem Collinsem. Zamieszkał u niej po dwóch dniach!
Niebawem para będzie świętować pierwszą rocznicę związku. Z tej okazji Sylwia Bomba zorganizowała na swoim instagramowym profilu sesję pytań i odpowiedzi, podczas której internauci mogli zadać jej dowolne pytanie. Nie zabrakło również pytań dotyczących początków związku z Gregiem Collinsem.
Zobacz także: Sylwia Bomba i Greg Collins nagrali piosenkę. Internauci podzieleni
Z programu odpadliśmy razem. Koło 22 odwieźli nas do domu. O 24 wylądowaliśmy na wspólnym tatarze. Następnego dnia Greg zaprosił mnie na obiad. Po obiedzie zaprosił mnie na naszą pierwszą randkę na łódkę. Od tamtej pory jesteśmy nierozłączni - wspomina początki relacji Sylwia Bomba.
Nie zabrakło także zapytań, o, to kiedy Bomba i Collins zdecydowali się wspólnie zamieszkać. Celebrytka nie uchyliła się od odpowiedzi i zdradziła, że Greg wprowadził się do niej niemalże natychmiast.
Listen on Spreaker.Możemy się przyznać. My od razu zamieszkaliśmy razem. Tak naprawdę Greg nie spał u mnie dwie noce, a potem już przyjechał z małą walizeczką. Później tylko dowoził walizki i to wszystko wyszło bardzo naturalnie - przyznała Sylwia Bomba.