Sylwia Bomba o randkowych podbojach. Kawaler zjadł, wypił, a rachunek zostawił

Sylwia Bomba to jedna z ulubionych gwiazd programu "Googlebox. Przed telewizorem". Przez kilka lat zasiadała przed telewizorem w towarzystwie Ewy Mrozowskiej, jednak panie w końcu straciły do siebie nie tylko sympatię, ale i cierpliwość i doszło do zmian w programie. To jednak nie było jedyne rozstanie w życiu 35-letniej fotograf z Warszawy. W ubiegłym roku zdecydowała, że odchodzi od ojca swojej córeczki. Gwiazda przyznała, że nie była to łatwa decyzja.

Sylwia Bomba partner

Mimo wszystko Sylwia Bomba postanowiła dać miłości jeszcze jedną szansę, a ułatwiła jej to zakładając Tinderaa, na co miały namówić ją koleżanki. Niestety zabawa z aplikacją nie trwała długo, a wszystko przez nieudaną randkę z kawalerem, który miał Sylwii Bombie skutecznie obrzydzić chęć na tinderowanie. Para spotkała się na kolację i wszystko wydawało się w porządku do momentu, gdy przyszła pora na uregulowanie rachunku. Okazuje się, że mężczyzna miał wtedy udać się do toalety, a celebrytka została z rachunkiem.

Mężczyzna, z którym pani Sylwia umówiła się na kolację w naszej restauracji, gdy przyszło do płacenia, poszedł do toalety. Choć na biednego nie trafiło. Miał buty od Gucciego i markowe ciuchy - opowiada Plotkowi pracownik lokalu, w którym randkowała Bomba.

Tak, zapłaciłam za kolację, dla mnie to nie był problem. Dla randkowicza chyba tak. Cenię sobie niezależność. Właśnie w takich zachowaniach uwidacznia się "prawdziwe ja" mężczyzny. Warto czytać takie znaki- komentuje zajście sama zainteresowana.

Opowiadając portalowi o zajściu Sylwia Bomba zdradziła też przy okazji, na co zwraca uwagę u mężczyzn. Nie ukrywa, że przygląda się detalom. Czy znajdzie szarmanckiego rycerza na białym koniu, który nie wystraszy się rachunku w restauracji?

Jeśli mężczyzna nie zapłaci za kawę, to raczej nie spodziewajcie się dziewczyny bukietów z poczty kwiatowej. Detale są bardzo ważne. Właśnie takie szczegóły mówią najwięcej o człowieku. To, jak podchodzi do innych osób, jak traktuje kelnera w restauracji lub starszą panią na chodniku. (...) Jeśli ktoś przychodzi w niewyprasowanej koszuli na randkę w restauracji, a ty jesteś pedantyczna, to raczej nie wróżę wam długiego i szczęśliwego związku - czytamy w rozmowie Sylwii z Plotkiem.