Siostry Kardashian pokazywały w ostatnich tygodniach, że pandemia koronawirusa nie stanowi dla nich żadnej przeszkody w prowadzeniu trybu życia, do jakiego przywykły. Celebrytki po pół roku stosowania się do zasady dystansu społecznego na jesień uznały, że najwyższy czas wrócić do dawnych zwyczajów. I tak gwiazdki imprezowały m.in. w Halloween oraz podczas urodzin Kim Kardashian i Kendall Jenner.
Za każdym razem na Kardashianki spadała jednak fala krytyki. Mimo zapewnień celebrytek, że wszyscy uczestnicy ich imprez są za każdym razem testowani, większość osób traktowała ich rozrywki jak policzek dla tych, którzy walczą z pandemią.
Świątecznej imprezy Kardashianów nie będzie
Jednocześnie jeszcze miesiąc temu siostry Kardashian zapewniały, że coroczna, świąteczna impreza Kardashianów, odbędzie się również tym razem - mimo pandemii. Ostatecznie jednak klan najwyraźniej postanowił dostosować się do zasad i nie narażać swoim zachowaniem innych. I tak Khloe Kardashian ogłosiła, że przyjęcie jednak zostało odwołane. To pierwszy raz od 42 lat, kiedy to Kardashianie nie będą imprezować razem w święta!
>> Kylie Jenner pokazała choinkę! W tym roku skromniej niż zawsze?
Sprawa Covid-19 wymyka się spod kontroli w Kalifornii. Zdecydowaliśmy więc, że w tym roku nie urządzamy imprezy wigilijnej. Wydaje mi się, że to pierwsza odwołana impreza świąteczna od 1978 roku. Zdrowie i bezpieczeństwo ponad wszystko! Poważne potraktowanie tej pandemii jest koniecznością.
- napisała Khloe Kardashian na Twitterze.
Jednocześnie Khloe zapewniła, że w przyszłym roku rodzina sobie odbije i w przyszłym roku na imprezie będzie "ch** ogień".
Dobra decyzja?