To wspaniała, choć zupełnie niespodziewana nowina! 72-letni Karol Strasburger został po raz pierwszy ojcem! Jego o 37 lat młodsza żona, Małgorzata Weremczuk, urodziła córeczkę.
Strasburgerowie już po swoim ślubie, w sierpniu 2019, zapowiadali, że chcieliby mieć dziecko, jednak wówczas mało kto wiedział, że Małgorzata już jest w ciąży. Obecnie para cieszy się nowym etapem we wspólnym życiu. A początki rodzicielstwa, jak to zwykle bywa, są równie słodkie, co niełatwe!
Karol Strasburger słodko o córeczce!
Karol Strasburger opowiedział o porodzie żony w rozmowie z jednym z tabloidów.
Wszystko zakończyło się dobrze. Poród przebiegł dość sprawnie, choć dla Małgosi był męczący. Nasza córeczka urodziła się zdrowa i radosna. Dostała 10 punktów w skali Apgar. Jesteśmy w siódmym niebie, pękam ze szczęścia
- wyjawił aktor i prezenter telewizyjny Faktowi. Również jego żona nie kryje szczęścia, ale i zmęczenia po porodzie.
Wszystko działo się tak szybko i nagle na świecie pojawiła się Laura. Powoli dochodzę do siebie. To dla nas z mężem szczęśliwy, ale trudny czas. Potrzebujemy spokoju
- wyjawił Strasburger i dodał:
Nie mogę się ich doczekać. Laura jest piękna jak laleczka!
- stwierdziła Małgorzata jeszcze przed wyjściem ze szpitala.
Opieka nad noworodkiem dla świeżo upieczonej mamy nie jest łatwa.
Małgosia jest zmęczona, prawie nie śpi. Karmi córeczkę piersią co trzy godziny, bo mała tego się domaga. Bycie w ciąży to spory ciężar i trudny okres dla przyszłej mamy. Potem okazało się, że nadchodzi poród, choć termin był za tydzień. Małgosia znosi jednak cierpienia fantastycznie i dzielnie