Justyna Steczkowska bez wątpienia ma jeden z najpiękniejszych i najpotężniejszych głosów w Polsce. Zdaniem wielu osób jednak jej kariera nieco się wygasza. Choć inna grupa się z tym nie zgadza i twierdzi, że Justyna bardzo dobrze sobie radzi. Tak czy inaczej wiadomo, że niedawno gwiazdę wzięło na konkretne przemyślenia. Na jej instagramowym profilu pojawiła się seria zdjęć. Na pierwszym widać ją kilka tygodni po urodzeniu dziecka. Kolejne fotki to wakacyjne selfiaki już po ciężkich treningach.
Polecany artykuł:
Justyna bez problemu opowiedziała o swoich przemyśleniach.
Lubię to zdjęcie ? Pamiętam, że było zrobione pół roku po narodzinach Helenki. Widać na nim jak inne miałam ciało, ? ale nie miało to dla mnie żadnego znaczenia, bo byłam tak szczęśliwa, że urodziłam córeczkę, że cała reszta była tylko dodatkiem ? Potem zabrałam się za siebie i ćwiczę do dziś. Moje ciało jest mi wdzięczne (a ja mojemu ciału) pomimo tego, że każdy trening to udręka ??? Zawsze szukam wymówki, żeby sobie odpuścić i nie jestem zbyt szczęśliwa jak na niego jadę, ale bardzo szczęśliwa i dumna jak z niego wracam. Dumna, że kolejny raz udało mi się dotrzymać słowa samej sobie i szczęśliwa, bo ruch wyzwala mnóstwo endorfin. Dlatego zachęcam Was do tego żebyście nie przestali się ruszać, ćwiczyć, biegać, spacerować, ćwiczyć jogę, dbać o swoje ciało i emocje.
P.S. Następne zdjęcia są z różnych wakacji, ale po kilku latach ćwiczeń. I nie jest zdjęciem z sesji, które "popieścił" grafik, ? tylko zwykłym selfie. ?
#justynasteczkowska #zuzakrajewska #sesja #zdjęciowa #photoshoot #viva #magazynviva #tb #2014 / Fot. Zuza Krajewska