Smolasty, czyli tak naprawdę Norbert Smoliński, jest obecnie jedną z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Niemalże każdy wydany przez niego singiel od razu trafia na szczyt list przebojów, a wydawane przez niego krążki rozchodzą się w milionach egzemplarzy. Jednym z największych sukcesów rapera w ubiegłym roku był wydany przez niego utwór "Nim zajdzie słońce", który wydał w duecie z Dodą. Wszystko to sprawiło, że muzyk jest wręcz rozchwytywany i nieustannie koncertuje. Smolasty w ostatnim czasie miał bardzo napięty grafik. Zdarzało się, że dawał nawet dwa koncerty dziennie. Niestety, życie w ciągłym biegu odbiło się na jego zdrowiu.
Smolasty odwołuje dalszą część trasy!
Pod koniec sierpnia, kiedy Smolastemu udało się w końcu dotrzeć na "słynny" koncert w Nysie, wykrzyczał ze sceny mocne słowa pod adresem swojego menadżera. Piosenkarz nie był w stanie śpiewać, a swoją niedyspozycję tłumaczył przepracowaniem. Siódmego września Smolasty miał zagrać w Konstantynowie Łódzkim, jednak na 10 minut przed rozpoczęciem występu poinformował organizatorów, że nie uda mu się dotrzeć na koncert. Kilka dni później artysta dodał niepokojące zdjęcie, na którym widzimy go podpiętego do aparatury w szpitalu. Kalendarz rapera nadal pęka w szwach, a w połowie września Smolasty miał pojawić się podczas Święta Wina w Środzie Śląskiej. Organizatorzy wydarzenia poinformowali, że muzyk jednak nie wystąpi, dodając, że "ze względów zdrowotnych" odwołuje także dalszą część zaplanowanej trasy koncertowej.
Szanowni państwo, jesteśmy zmuszeni poinformować, że zaplanowany koncert Smolastego nie odbędzie się. Ze względów zdrowotnych artysta jest zmuszony odwołać dalszą część trasy koncertowej. Jest nam niezmiernie przykro z powodu tej sytuacji. W najbliższym czasie dostarczymy dokumentację medyczną wyjaśniającą powody tej decyzji. Team Smolasty - czytamy w oświadczeniu.
Głos w sprawie zabrał także sam Smolasty, który w InstaStories opublikował oświadczenie, potwierdzając, że ze względu na stan zdrowia musi odwołać koncerty. Muzyk podkreślił, że jest mu niezmiernie przykro, obiecał jednak, że wróci w nowym sezonie silniejszy.
Niestety ze względu na mój stan zdrowia, który nie pozwala mi na granie muszę zawiesić trasę koncertową. Jest mi z tego powodu w ch*j źle, bo wiecie jak to kocham, ale na pewno wynagrodzę to Wam w przyszłym sezonie. Muszę w końcu zadbać o siebie. Czuję wycieńczenie i przesyt. Wrócę jak zawsze mocniejszy, kocham Was ❤️💪 - napisał Smolasty.