Siostra Meghan Markle nie czekała długo na kolejny wywiad. Już dzień po narodzinach Royal Baby w brytyjskiej prasie pojawiły się nowe materiały z udziałem Samanthy, przyrodniej siostry księżnej Sussexu.
Oczywiście Samantha nie zmarnowała okazji do wbicia szpili Meghan, Harry'emu i reszcie rodziny królewskiej. W rozmowie z DailyMailTV siostra Meghan Markle zaapelowała do niej, aby zapomniała o przeszłości i wykorzystała narodziny Royal Baby do pojednania rodziny.
SAMANTHA MARKLE DO SIOSTRY: "TERAZ TWÓJ RUCH!"
Samantha Markle powiedziała w rozmowie z DailyMailTV, że jest wzruszona narodzinami siostrzeńca i jest przekonana, że wyrośnie na wyjątkowego człowieka.
Siostra Meghan nie omieszkała nawiązać do konfliktu, jaki od wielu miesięcy dzieli rodzinę Markle. Samantha zaapelowała do swojej przyrodniej siostry, aby ta jak najszybciej skontaktowała się z ojcem, Thomasem Markle i pozwoliła mu spotkać się z wnukiem.
54-letnia Samantha Markle powiedziała, że cała rodzina Meghan jest poruszona narodzinami syna księżnej i z niecierpliwością oczekuje na moment, w którym będą mogli poznać Royal Baby.
>> Ojciec Meghan Markle komentuje poród! "Mój wnuk wrodził się w rodzinę królewską"!
Siostra Meghan powiedziała, że "wyciąga w kierunku Meghan gałązkę oliwną" na znak pokoju i liczy na podobny gest z jej strony.
"Życie jest za krótkie, żeby pozostawać skłóconym. Teraz twój ruch" - powiedziała Samantha Markle, licząc na to, że Meghan spróbuje wreszcie spotkać się ze swoim 74-letnim ojcem, Thomasem Markle.
Dziecko Meghan Markle przyszło na świat w poniedziałek 6 maja we wczesnych godzinach porannych. Kilka godziny później rodzina królewska poinformowała, że Meghan urodziła syna.
W krótkiej rozmowie z BBC książę Harry przyznał, że wraz z Meghan nie zdecydowali jeszcze, jakie imię dać dziecku. Ogłoszą to prawdopodobnie w środę 8 maja. Tego dnia do sieci powinny też trafić pierwsze zdjęcia dziecka Meghan Markle i księcia Harry'ego. Trzymamy za słowo! :)