Firmowany przez The New York Times dokument o Britney Spears to wciąż jeden z najczęściej komentowanych tematów amerykańskiego show-biznesu. Film "Framing Britney Spears", który można na początku lutego miał swoją premierę na platformie Hulu, pokazuje, jak doszło do odebrania piosenkarce praw do decydowania o własnym życiu i majątku. W dokumencie możemy też prześledzić walkę Britney Spears o uwolnienie się spod kurateli własnego ojca.
Walka ta toczy się do dziś. W piątek 12 lutego odbyła się rozprawa, podczas której sąd orzekł, że Jamie Spears nie będzie od teraz jednogłośnie decydować o losach córki. Ojciec gwiazdy podzieli kuratelę ze wskazanym przez sędziego podmiotem. Dla Britney Spears jest to mały, ale bardzo ważny krok w stronę wolności.
W dzień ogłoszenia wyroku niespodziewanie milczenie przerwała młodsza siostra Britney, Jamie Lynn Spears. Na jej Insta Story pojawił się mocny apel skierowany w stronę mediów.
"Nie powtarzajcie błędów z przeszłości"
Jamie Lynn Spears dotąd milczała na temat walki swojej starszej siostry o uwolnienie się spod kurateli ojca. Teraz jednak postanowiła przerwać milczenie.
Każdy, kogo znasz, toczy walkę, o której nie masz pojęcia. Bądź miły. Zawsze
- napisała Jamie Lynn Spears na swoim Insta Story. Autorem słów jest prawdopodobnie Ian Maclaren.
- napisała Jamie Lynn.
Ale to nie wszystko! Chwilę później na Insta Story młodszej siostry Britney Spears pojawił się nowy wpis. Jamie Lynn powtórzyła w nim powyższy cytat i dodała słowa skierowane do przedstawicieli prasy.
Drogie media,
spróbujcie nie powtarzać błędów z przeszłości.
Zobaczcie, do czego nas to doprowadził.
Zróbcie to lepiej.
Jamie Lynn Spears 4 kwietnia 2021 roku skończy 30 lat. Podobnie, jak jej starsza siostra, ona również próbowała swoich sił w branży rozrywkowej, ale nigdy nie udało jej się osiągnąć większego sukcesu.